Inwazja buspasów
Miasto planuje 15 km nowych pasów tylko dla autobusów, np. na Trasie Łazienkowskiej i w Al. Jerozolimskich. W listopadzie wspólny bilet obejmie trasę z Pruszkowa do Sulejówka, a w 2009 roku – także Piaseczno i Błonie.
Na początku listopada zarząd miasta ma zdecydować, gdzie powstaną nowe pasy dla autobusów. W pierwszej kolejności mają się pojawić:
- w Al. Jerozolimskich między pl. Zawiszy a mostem Poniatowskiego
- na Trasie Łazienkowskiej między Ostrobramską i pomnikiem Lotnika.
Pasów dwa razy więcej
– Transport publiczny to dla mnie bezwzględny priorytet – stwierdziła wczoraj prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. – W miastach europejskich do centrum łatwiej jest wjechać komunikacją miejską niż samochodem. I tak będzie też w Warszawie – zapowiada.
– Dzisiaj mamy w stolicy 15 km buspasów. Do końca 2009 roku ich liczba się podwoi – mówi dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Leszek Ruta.Takie rozwiązanie spotka się z pewnością ze sprzeciwem kierowców. Po wprowadzeniu buspasów na ul. Modlińskiej, dojazd do centrum z Tarchomina wydłużył się w godzinach szczytu o kilkadziesiąt minut. Interesy kierowców reprezentuje głównie Zarząd Dróg Miejskich, który blokuje buspasy i ma na to ciche przyzwolenie wielu decydentów. W „ŻW“ pokazaliśmy, że 21 września – w Dzień bez Samochodu – większość wiceprezydentów i dyrektorów przyjechała do ratusza służbowymi autami.
Większy wspólny bilet
Urzędnicy obiecali też wczoraj, że w połowie listopada wspólny bilet zacznie obowiązywać także w pociągach Kolei Mazowieckich, kursujących na trasie między Pruszkowem, Piastowem, Warszawą a Sulejówkiem. Dzięki temu mieszkańcy tych miejscowości będą mogli jeździć pociągami na podstawie miejskich biletów – dobowych, 3-, 7-, 30- i 90-dniowych. Dzisiaj z tego udogodnienia na tej trasie można korzystać tylko w Szybkiej Kolei Miejskiej.
W ten sposób ZTM po raz kolejny sforsował ze wspólnym biletem granicę Warszawy (jeździmy też z nim do Opaczy i Ząbek). Tych informacji nie potwierdziła wczoraj prezes Kolei Mazowieckich Halina Sekita, która nie dotarła na konferencję prezydent Warszawy i jej współpracowników na węźle komunikacyjnym Młociny.
Do końca roku ZTM i Koleje Mazowieckie mają ustalić szczegóły finansowe rozszerzenia wspólnego biletu na kolejne miejscowości. Czy bilet obejmie całą aglomerację? Według Ruty, wszystko zależy od tego, które samorządy zdecyduje się do niego dołożyć. Według naszych informacji, chętne są władze Piaseczna, Błonia, Józefowa i Mińska Mazowieckiego. Wahają się w Legionowie i Otwocku.
Miliardy na pociągi SKM
Ratusz podpisał też wczoraj umowę przewozową na 15 lat z SKM. Władze miasta zobowiązały się w niej zapłacić spółce 2,6 mld zł za przewozy w latach 2010 – 2024. Umowa miała być poręczeniem dla bankowego kredytu, dzięki któremu SKM miała kupić m.in. 13 nowych pociągów.
Co zmieniło się w komunikacji
W 2007 roku ratusz wydał na komunikację 1,2 mld, a w 2008 roku – 1,4 mld zł.
Warszawa skończyła wtedy wreszcie budowę pierwszej linii metra.
Na ulice wyjechało 550 nowych autobusów i 45 tramwajów (część z nich została jednak zamówiona przez poprzedników).
Metro zaczęło w końcu kursować w weekendy w nocy.
Zarząd Transportu Miejskiego wyznaczył pas tylko dla tramwajów na moście Śląsko-Dąbrowskim.
Nocny autobus wyjechał poza granice Warszawy – to linia N50 do Konstancina.
Tramwaje Warszawskie wyremontowały torowisko na Wolskiej i w Al. Jerozolimskich (ale jest tam teraz głośniej niż przed remontem).
ZTM wprowadził nową taryfę biletową z biletem osobistym ze zdjęciem, przy tej okazji wprowadzając pierwsze od lat podwyżki.
Ratusz podpisał wieloletnią umowę przewozową z Tramwajami Warszawskimi, dzięki czemu te ogłosiły przetarg na 186 pojazdów.
ZTM ogłosił też kuriozalny konkurs na swoją maskotkę, w którym internauci zaproponowali żółwia (jako symbol stojącego w korku ikarusa).
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.