Skromny majątek komendantów z Mazowsza

Czy niektórzy komendanci warszawskiej policji mieszkają pod mostem, a do pracy jeżdżą tylko autobusami lub metrem? Z oświadczeń majątkowych wynika, że nie mają nie tylko mieszkań, ale też aut.

Do najzasobniejszych komendantów należy Artur Dobrzyński z Ochoty. Wspólnie z żoną ma największy dom (131, 9 mkw) oraz działkę rekreacyjną (1,6 tys. mkw.). Domy mają także m.in Robert Żebrowski z Otwocka (127,68 mkw) czy Dariusz Pergoł z Mińska Mazowieckiego, którego nieruchomość liczy 123 mkw. Komendant Pergoł ma też 66 - metrowe mieszkanie oraz tysiąc metrową działkę( jest współwłaścicielem wszystkich nieruchomości). Właścicielem ok. 130 metrowy domu jest też nowy komendant stołecznej policji insp. Adam Mularz. Nieruchomość położona jest w Białymstoku. W Warszawie inspektor mieszka w pokoju służbowym na terenie oddziałów prewencji. Komendant Mularz wykazał również oszczędności - 2,5 tys. euro oraz jednostki funduszy inwestycyjnych warte 20 tys. zł.

Przeciętny komendant z Warszawy i okolic mieszka w bloku i ma kilkadziesiąt tysięcy złotych oszczędności w gotówce na koncie, albo w postaci funduszu inwestycyjnego bądź obligacji skarbu państwa.

Najmniejszy majątek wykazał Sylwester Sawicki z Mokotowa. Razem z żoną jest współwłaścicielem 37,5 metrowego lokalu. Sawicki nie ma żadnych oszczędności czy samochodu. Żadnego mieszkania nie wpisali też Hubert Kowalczewski z Babic, Jerzy Piątkowski z Wołomina czy Marek Ujazda z Nowego Dworu. Ten ostatni wykazał za to, że ma dwa auta : seata toledo i opla corsę. Komendant Ujazda jest jednym z nielicznych, który pochwalił się autem. Swoje samochody ujawnili też m.in. Robert Żebrowski z Otwocka, który ma pięcioletniego opla zafirę czy Krzysztof Krzyżanowski z Grodziska, który jeździ dwuletnim fordem fokusem. Tylko jeden z komendantów Wojciech Wołkowicz z Legionowa wpisał, że jest zadłużony. Ma 150 tys. zł. kredytu hipotecznego.

*majątki policjantów

Warszawscy komendanci mają mieszkania, akcje i oszczędności (nie podają wartości nieruchomości).

• Marek Maruchniak (Śródmieście) ma 66-metrowe mieszkanie służbowe, ok. 30 tys. zł oszczędności i akcje.

• Sylwester Sawicki (Mokotów) razem z żoną ma 37,5-metrowe mieszkanie własnościowe.

• Artur Dobrzyński (Ochota) z żoną jest właścicielem domu (131,9 mkw.) oraz działki rekreacyjnej (1,6 tys. mkw.)

• Irena Osiecka (była komendant na Woli) ma 120-metrowy dom, a 840-metrową działka należy do jej męża. Poza tym ma 88 tys. zł. oszczędności, 53 tys. zł w obligacjach oraz 130 tys. zł w funduszach inwestycyjnych.

• Andrzej Miksa (Bielany) ma 61,4-metrowe mieszkanie spółdzielcze własnościowe, 90 tys. zł. oszczędności i tyle samo w funduszach inwestycyjnych i akcjach spółek.

• Sylwester Sosnowski (Praga-Północ) ma 54,62-metrowe mieszkanie służbowe oraz ok. 45 tys. zł. oszczędności.

• Wojciech Janicki (Praga-Południe) ma 68-metrowe mieszkanie własnościowe oraz siedmioletniego VW passata.