Internauci zrzucili się na park Zielone Odolany
W osiem dni udało się mieszkańcom Woli zebrać od internautów 6, 5 tys zł. Pieniądze zebrane w sieci przeznaczą na prawnika, który zajmie się ratowaniem jednego z ostatnich zielonych terenów na Odolanach.
- Nie mogę uwierzyć w to, że nam się udało – mówi podekscytowany Piotr Remiszewski, przedstawiciel mieszkańców Odolanu. - Wierzymy, że w ten sposób wszyscy przybliżamy się do powstania w naszej okolicy parku.
Crowdfunding, to finansowanie społecznościowe polegające na zrzucaniu się obcych ludzi, by pomóc w realizacji różnego rodzaju projektów, głównie kulturalnych, społecznych i biznesowych. Mieszkańcom Woli udało się, w ciągu ośmiu dni, zebrać całą potrzebną kwotę – 6 500 tys zł. Pieniądze przeznaczą na obsługę prawną, która pomoże im w walce o zachowanie parku Zielone Odolany znajdującego się na skrzyżowaniu ul. Sowińskiego i Jana Kazimierza. Według planów zabudowy w jego miejscu ma powstać ogromne blokowisko.
Sprawa nie jest do końca oczywista. Gdy aktualni lokatorzy kupowali tu mieszkania nie było mowy o zabudowie w tym miejscu. W między czasie grunt oddano spadkobiercom dawnych właścicieli, a ci sprzedali go firmie deweloperskiej, która wystąpiła do ratusza o warunki zabudowy blokowiska na 300 mieszkań. Dostała je, choć osiedle ma stanąć w miejscu, które w studium zagospodarowania miasta opisane jest jako teren zielony. Aby walczyć o zachowanie parku na portalu Polakpotrafi.pl mieszkańcy ogłosili zbiórkę na wynajęcie prawnika.
- Jednak ludzie potrafią się zaangażować w prospołeczne akcje – mówi z dumą Remiszewski. I dodaje: - Chciałbym, abyśmy wygrali i dzięki temu wszyscy uwierzyli, że warto angażować się w tego typu działania.
W najbliższy poniedziałek warszawiacy oraz wspólnoty mieszkaniowe planują złożyć w Samorządowym Kolegium Odwoławczym wnioski, m.in. o unieważnienie warunków zabudowy i o wstrzymanie pozwolenia na budowę.
To nie jedyna stołeczna, crowdfundingowa akcja skończona powodzeniem. Z takiej możliwości skorzystała m.in. grupa Kwiatuchi, która dzięki pieniądzom zebranym w sieci zakupiła bratki i wspólnie z mieszkańcami Żoliborza w ubiegłym roku zazieleniła Al. Wojska Polskiego. W ten sposób wsparcia szukali też Paula i Karol, popularny warszawski zespół (m.in. autor piosenki piosenek o stolicy, czyli "Goodnight Warsaw") prosząc internautów o datki na wydanie albumu.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.