Otoczenie Stadionu będzie tętnić życiem
Zwycięska koncepcja zagospodarowania okolic Stadionu Narodowego na Pradze ma największe szanse na realizację.
– Architekci z pracowni Dawos i JEMS najlepiej wypełnili założenia konkursu. To będzie kawałek żyjącego miasta – mówi Michał Borowski, szef Narodowego Centrum Sportu, które odpowiada za budowę obiektu na Euro 2012.
Marek Mikos, członek jury konkursowego i szef Biura Architektury w ratuszu, wymienia zalety projektu: – To przede wszystkim prosta i czytelna koncepcja z doskonałym połączeniem wszystkich dostępnych w okolicy środków transportu publicznego.
Czy zwycięski projekt będzie realizowany, czy też trafi do szuflady? Borowski radzi, by wszystkie elementy projektu autorstwa pracowni Dawos i JEMS znalazły się jak najszybciej w miejscowym planie zagospodarowania okolic Narodowego. Taki plan właśnie powstaje.
– Tylko w ten sposób zapewnimy realizację całości. Nawet za wiele lat – tłumaczy Borowski.
Kolejnym krokiem do realizacji zwycięskiego projektu będzie wydzielenie działek pod konkretne obiekty, takie jak np. hala widowiskowa czy centrum kongresowe.
– Tylko w ten sposób będzie można swobodnie etapować inwestycję i wpuszczać na plac budowy kolejnych deweloperów w dogodnym czasie – mówi Borowski.
Zwycięska koncepcja w pokonanym polu zostawiła 21 innych prac.Drugą nagrodę w konkursie i czek w wysokości 30 tys. zł otrzymała pracownia Kanon Grzegorza Chojnackiego. Ten architekt nie ma na swoim koncie spektakularnych realizacji. Dotąd zajmował się głównie projektowaniem domów jednorodzinnych i rysowaniem planów zagospodarowania przestrzennego podwarszawskich miejscowości, np. w Milanówku.
Jednym z powodów, dla którego praca nie wygrała konkursu, była trudna do zrealizowania hala imprezowa. Obiekt umieszczony przez architekta w zagłębieniu miałby też kłopoty ze spełnieniem warunków bezpieczeństwa imprez masowych.
Trzecia nagroda trafiła w ręce pracowni Czuba Latoszek (autorzy m.in. gmachu Wyższej Szkoły Menadżerskiej na Kawęczyńskiej). Ich praca przedstawia niezwykły, sztucznie stworzony krajobraz pól, wzgórz i dolin oraz w północnej części skupisko wieżowców.
Komisji konkursowej nie spodobała się jednak mało realna propozycja przykrycia wielohektarowym zielonym kopcem dachów budynków wystawowych i parkingów.
– Nie tworzy to oczekiwanej jakości centrum miasta – uzasadnia Mikos. – Aczkolwiek będzie ciekawym i godnym przyczynkiem do historii niezrealizowanych warszawskich projektów urbanistycznych.Wyróżnienia zdobyły prace autorstwa CKK Architekci z Gdyni oraz Fiszer Atelier ze stolicy.
Wystawę wszystkich prac będzie można oglądać do 14 czerwca w budynku Wyższej Szkoły Businessu i Administracji na Bobrowieckiej 9. Na 11 czerwca zaplanowano publiczną dyskusję pokonkursową.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.