Anan Kofan i orgazmy

Renata Beger to najbarwniejsza postać w komisji śledczej. Zasłynęła niekonwencjonalnymi pytaniami do świadków.

- Proszę mi powiedzieć, jakim pan jest człowiekiem. Bo ja np. jestem wzrokowcem - zwracała się do Piotra Niemczyckiego. Potem dociekała jeszcze, z jakiego notesu korzysta wiceprezes Agory. Wdała się również w ciekawą konwersację z Leszkiem Millerem, który stwierdził, że "otwiera się przed nią całym sercem" . - Ależ nie przesadzajmy, panie premierze - odparła z zalotnym uśmiechem.Prawdziwą gwiazdą stała się jednak po udzieleniu słynnego wywiadu prasowego. Z rozbrajającą szczerością wyznała w nim, że lubi seks jak koń owies, nie udaje orgazmów, a w oczach ma... kurwiki. Losy pani poseł bacznie śledzą internauci. Ostatnio w sieci pojawił się fragment programu telewizyjnego. Beger powiedziała w jego trakcie, że Andrzej Lepper skierował już w sprawie wojny w Iraku list do szefa ONZ... Anana Kofana (chodziło oczywiście o Kofiego Anana). Data: 2003-11-27