Jak wrócić do domu?
Kierowców z Ursynowa czeka komunikacyjny horror. Drogowcy postanowili w trybie awaryjnym zamknąć wiadukt nad ul. Puławską, którym tysiące kierowców zjeżdża z arterii w Dolinę Służewiecką.
W poprzek jezdni pojawiło się pęknięcie i nasze służby uznały, że wiadukt należy zamknąć – mówi Urszula Nelken, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich. – Teraz jezdnia będzie remontowana wraz z podbudową.
Dwa dni czy trzy tygodnie
Zdaniem ZDM, naprawa może potrwać około dwóch dni. – Ale to okaże się dopiero wtedy, gdy zdejmiemy nawierzchnię – zastrzega Nelken. Jednak eksperci nie mają złudzeń: remont potrwa znacznie dłużej. – W dwa dni można co najwyżej dokonać frezowania. Jeśli ZDM chce przeprowadzić naprawę podbudowy jezdni, to taki remont potrwa co najmniej trzy tygodnie – przewiduje Wojciech Tumasz ze Stowarzyszenia Integracji Komunikacji Miejskiej. – Taki właśnie okres jest potrzebny na związanie betonu.
Remont generalny jest konieczny, bo od lat Potok Służewiecki podmywa konstrukcję. Drogowcy już kilka razy wyrównywali w tym miejscu nawierzchnię, jednak teraz jezdnia jest już w tak fatalnym stanie, że prowizoryczna naprawa nie da efektu.
Rano bez zmian, wieczorem horror
W nocy drogowcy zamknęli estakadę. Od godz. 22 niemożliwy jest skręt z Puławskiej w Dolinę Służewiecką dla jadących z centrum miasta. Kierowcy, którzy będą wyruszać z Ursynowa do pracy, rano mogą nawet nie zauważyć, że coś jest nie tak. Jednak gdy po południu wybiorą się w drogę powrotną, muszą spodziewać się horroru.
– Skorzystam z metra. Pracuję na Powiślu, więc i tak będę musiał się przesiąść w centrum do autobusu. Myślę, że wrócę do domu szybciej niż samochodem – mówi mieszkający na Kabatach Nikodem Rabczyk.
Urzędnicy ZDM zaproponowali objazdy, jednak ulice, którymi będzie on poprowadzony, są także zatłoczone i nie gwarantują płynnego ruchu. Remont utrudni też życie pasażerom komunikacji miejskiej. Trasy zmieniają bowiem linie nr 107, N01, N37. Objazd – od skrzyżowania ul. Puławskiej i Doliny Służewieckiej – prowadzi: Puławską, zawrotka przy skrzyżowaniu z Pileckiego, Puławską do Doliny Służewieckiej. Na trasie objazdu obowiązywać będą dodatkowe przystanki.
W 2005 roku Najwyższa Izba Kontroli sporządziła listę wiaduktów i estakad, które znajdują się w fatalnym stanie technicznym. Większość z nich jest teraz remontowana, jednak wciąż warszawscy kierowcy są narażeni na niespodzianki.
– Ilekroć przejeżdżam nad torami PKP przy Dworcu Gdańskim, zastanawiam się, czy ten wiadukt się pode mną nie zawali – mówi Igor Dobrowolski, student z Żoliborza. – Aż dziw, że go jeszcze nie zamknęli.
Wiesz, gdzie się stoi i masz pomysł, jak okorkować jakąś trasę? Napisz! Dodaj swoją opinię.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.