PiS przeciw Kopacz, Tusk broni fraszką
Posłowie PiS złożyli wniosek o odwołanie minister zdrowia. Premier mówił o eunuchach i krytykach, którzy wiedzą, jak coś robić, ale nie potrafią.
PiS uważa, że przyjęte przez Sejm i podpisane przez prezydenta ustawy zdrowotne „otwierają szeroko bramę” do prywatyzacji służby zdrowia. To przede wszystkim było powodem złożenia wniosku o wotum nieufności. Głosowano nad nim wczoraj już po zamknięciu tego wydania gazety.
Pozostałe ugrupowania opozycyjne podchodziły do wniosku PiS niechętnie.
– Liczyłam na poważną dyskusję na temat służby zdrowia. Ale to jest wyjątkowo słaby wniosek, a podana argumentacja nie jest przekonująca – mówiła Elżbieta Streker-Dębińska z SLD. – Zdania w naszym klubie są podzielone. Dlatego nie powiem, jakie stanowisko zajmiemy.
Polska Jest Najważniejsza postanowiła wstrzymać się od głosu. Reprezentujący ugrupowanie Andrzej Sośnierz tłumaczył, że problemy służby zdrowia pozostają nierozwiązane: pacjent nie jest w stanie w rozsądnym czasie uzyskać pomocy.
– Równocześnie na tle rządu wykazującego dużą bierność resort zdrowia wyróżnia się aktywnością – argumentował.
Marian Filar z SD deklarował, że będzie głosować przeciwko wnioskowi. – Wotum nieufności to znak, że do kogoś nie mam zaufania. Do pani minister Kopacz zaufanie mam tak duże, że nawet kupiłbym od niej samochód – podkreślał.
Przeciwko usunięciu Kopacz ze stanowiska głosować mieli oczywiście koalicjanci z PO i PSL.
– Przypomina mi się rymowane przysłowie dotyczące wtedy krytyków literackich. Autorem jest bodajże Tadeusz Boy-Żeleński: Eunuch i krytyk z jednej są parafii, obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi – mówił Donald Tusk, odnosząc się do wniosku PiS.
Kopacz przypomniała, że taki wniosek wobec niej pada po raz kolejny. – Nie można traktować pacjenta jak amunicji wyborczej – oceniała.
– Można się zastanawiać, czy wobec takiej arytmetyki wyborczej i wobec tak zdecydowanego poparcia przez premiera pani minister warto takie wnioski składać – mówił Czesław Hoc z PiS. – Odpowiadam: warto. Trzeba nagłaśniać to, że służba zdrowia bardzo choruje.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.