Konflikt w kisielu
"Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym" ma negatywny wpływ na młodych ludzi - uważa rzecznik praw dziecka.
Największy sukces odniosła 20-letnia bohaterka serialu Klaudia ze wsi Raduszec Stary. Tańczy "na rurze" we włoskich klubach. Karierę zaczynała u Czarka Mończyka, właściciela agencji modelek, który Klaudię zauważył, przywiózł do Łodzi i nauczył fachu. Dziewczyna szybko została lokalną wicemiss mokrego podkoszulka i porzuciła dobroczyńcę, uciekając do Włoch. Inne dziewczęta pokazywane w "Balladzie o lekkim zabarwieniu erotycznym" walczą na razie - zachęcane przez rodziców - w kisielu lub w makaronie. Przeciw nadawanemu w TVP w każdą niedzielę o 21.40 serialowi dokumentalnemu zaprotestował w piątek rzecznik praw dziecka Paweł Jaros. "Serial może zagrażać psychicznemu i moralnego rozwojowi nieletnich" - napisał w liście do przewodniczącej KRRiT Danuty Waniek. Uważa, że serial "lansuje zachowania, mogące mieć zdecydowanie negatywny wpływ na kształtowanie zachowań części młodocianych widzów". Docierają do niego sygnały, że młode dziewczyny przychodzą po obejrzeniu programu do Cezarego Mończyka z prośbą o pracę. - Nie sądzę, by ten film był w stanie kogoś nakłonić do tańczenia "na rurze", albo prostytucji. Do tego popycha kobiety sytuacja ekonomiczna. Według mnie serial raczej pokazuje nędzę tego zawodu i odpycha od ludzi, którzy tą branżą kierują - mówi Artur Lutarewicz, psycholog zajmujący się profilaktyką w środowisku osób świadczących usługi seksualne i koordynator programu TADA. Lutarewicz zgadza się, że dzięki filmowi dziewczyny, które myślały o zarabianiu w ten sposób, dostały wskazówki do kogo się zgłaszać. Czy serial zostanie zdjęty z anteny? Przewodnicząca KRRiT Danuta Waniek jeszcze nie zapoznała się z pismem rzecznika praw dziecka. Ustosunkuje się do jego treści, od razu jak to zrobi. Data: 2004-02-09
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.