Północny w pięć lat
Most Północny może powstać w ciągu pięciu lat. O współpracy miasta i rządu przy jego budowie rozmawiali wczoraj Dariusz Skowroński, wiceminister infrastruktury, oraz wiceprezydent Andrzej Urbański.
Zachęciliśmy ich do tego spotkania. Najpierw zadzwoniliśmy do ministra Skowrońskiego z pytaniem, czy rząd w związku z dużym deficytem budżetowym stolicy (1,7 mld zł) mógłby sfinansować budowę mostu. Gdy odpowiedział tak, zainteresowaliśmy sprawą Urbańskiego, który szybko umówił się na spotkanie. - Nie ustaliliśmy jeszcze, z czyich pieniędzy będzie budowany sam most. Niemal na pewno rząd pokryje koszt budowy dojazdu po stronie Bielan. Ale nasza oferta budowy całej przeprawy z budżetu państwa jest wciąż aktualna - mówił wczoraj wiceminister. Urbański poinformował, że powstanie miejsko-rządowy zespół ekspertów, który opracuje techniczne szczegóły inwestycji. Miasto otrzymało też deklarację wsparcia w przygotowaniach. Jednak o konkretach wiceminister i wiceprezydent nie chcieli mówić. Wsparcie rządu byłoby istotne przy wykupie gruntów. Jeśli ziemię pozyskiwałaby rządowa agenda, można skorzystać z prawa pozwalającego na rozpoczęcie inwestycji, gdy nie wszystkie działki są wykupione. Specustawa pozwala też na prowadzenie inwestycji, nawet gdy blokują ją organizacje ekologiczne. Rząd jest skłonny wydać blisko pół miliarda złotych na budowę mostu i dojazdów oraz wziąć na siebie odpowiedzialność za przygotowanie inwestycji. Data: 2004-04-15
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.