Muzeum Historii Żydów nie da się kryzysowi

Budowa Muzeum Historii Żydów Polskich nie jest zagrożona z powodu oszczędności w budżecie państwa – uspokajają Ministerstwo Kultury i ratusz Na budowę placówki ratusz zarezerwował w swoim budżecie ok. 115 mln zł.

Drugie tyle powinno zapisać też Ministerstwo Kultury, bo instytucje podzieliły się kosztami po połowie. Jednak resort ma na razie w dokumentach zaledwie... 40 mln zł. Przy okazji cięć zaplanowanych przez resort pojawiła się informacja, że prestiżowa inwestycja na Muranowie, która ma pokazywać tysiąc lat historii polskich Żydów, jest zagrożona, bo zabraknie na jej realizację pieniędzy.

Jednak Ministerstwo Kultury uspokaja. – Nie rozumiem, skąd takie obawy. Budowa Muzeum Historii Żydów Polskich znajduje się w naszym Wieloletnim Planie Inwestycyjnym. W tym roku nie planujemy zmniejszenia kwoty dofinansowania dla tej inwestycji – zapewnia Iwona Radziszewska, rzecznik prasowy resortu.

W stołecznym ratuszu również urzędnicy podchodzą do tych obaw spokojnie. – Nie sądzę, żeby ktokolwiek pozwolił sobie na zahamowanie budowy tego muzeum. Prace są już bardzo zaawansowane, nie ma wokół tej inwestycji kontrowersji, a rezygnacja mogłaby się skończyć międzynarodowym skandalem – ocenia rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk. Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta, który z ramienia ratusza prowadzi inwestycję, jest właśnie na etapie przetargu.

– Pieniądze potrzebne nam będą dopiero po ogłoszeniu wyników – stwierdza Paweł Barański, szef SZRM. Na razie ma dobrą wiadomość, bo jeden z siedmiu oferentów wycofał skargę na dotychczasowe rozstrzygnięcia. 20 lutego sąd ma dopuścić formalnie do dalszego etapu. Firmę, która wybuduje muzeum, poznamy w czerwcu.