Dilerzy z zarzutami
Wolska prokuratura postawiła już zarzuty trzem dilerom narkotyków zatrzymanym w poniedziałek przy Forcie Wola przy ul. Połczyńskiej.
— Odpowiedzą za wprowadzenie od obrotu znacznych ilości amfetaminy — informuje Mateusz Martyniuk, rzecznik stołecznej prokuratury. Znaleziono przy nich 30 g narkotyku.
Zarzuty usłyszeli trzej złapani na miejscu młodzi mężczyźni: 19-letni Eryk S., 19-letni Arkadiusz B. i 24-letni Tomasz M. Dwóch pierwszych stało na parkingu przy centrum handlowym, gdy podjechało do nich żółte cinquecento. Kiedy doszło do wymiany towaru, do akcji wkroczyli policjanci.
Dilerzy dość szybko zorientowali się, że są w pułapce. Dwóch z nich - ci, którzy byli w cinquecento (choć wcześniej policja informowała, że w aucie były trzy osoby) - próbowało uciec. Samochód o mało nie potrącił policjanta, więc ten zaczął strzelać w jego kierunku. Niegroźne ranny został pasażer samochodu Tomasz M. Kierowca zdołał uciec. Wczoraj policjanci ujęli go w al. Stanów Zjednoczonych. To 32-letni Marcin Z. Na razie nie usłyszał żadnych zarzutów. Dopiero jutro stanie przed prokuratorem.
Jutro też sąd rejonowy dla Warszawy Woli rozpatrzy wniosek o areszt dla dilerów.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.