Mylące kodowanie
Niełatwo być patriotą na zakupach. Nawet jeśli bardzo chcemy kupować tylko polskie towary, trudno rozpoznać, gdzie je wyprodukowano.
Nie zawsze na podstawie kodu kreskowego możemy siędowiedzieć,czytowar jest wyprodukowany w Polsce. Pierwsze trzy cyfry, w przeważnie trzynastocyfrowym kodzie, oznaczają kraj, gdzie firma jest zarejestrowana. Polskę oznacza cyfra 590. Polska coca-cola – Do systemu EAN, co można przetłumaczyć jako Europejski Kod Towarowy, Polska należy od1990 roku. Do tej pory zarejestrowaliśmy około 17 tys. produktów – powiedział nam Piotr Frąckowiak, z działu kodów Instytutu Logistyki i Magazynowania GS1. Dodaje, że można przyjąć, że większość produktów, których kod zaczyna się cyfrą 590 zostało wyprodukowane w Polsce. Ale nie wszystkie. Na przykład firma Redan, która zajmuje się m.in. projektowaniem i dystrybucją ubrań, na swoich produktach ma kod kreskowy zaczynający się cyfrą 590. I to nawet w przypadku, gdy ubrania są szyte w Azji. Podobnie jest z marką „reserved”. To samo dotyczy np. przypraw czy kawy i herbaty, które zawsze pochodzą z importu, ale mogą być tutaj pakowane przez firmę zarejestrowaną w ILiM. Są też odwrotne sytuacje. Na przykład kod na coca-coli zaczyna się od cyfr 544, co zgodnie z EAN oznacza Belgię lub Luksemburg. A pracę przy jej produkcji mają osoby zatrudnione w Radzyminie i pod Krakowem. Z kolei kody kreskowe na jogurtach zott i jogobella wskazują na producenta z Niemiec, a są one produkowane w Polsce. Dają pracę W celu promowania firm, które dają pracę na terenie Polski powołano Fundację Dajesz Pracę. Działa ona od dziewięciu miesięcy i swoje logo przyznała dotychczas 24 produktom. – Naszym symbolem może się posługiwać producent, jeśli przynajmniej 51 proc. kosztów wytworzenia produktu poniósł na terenie naszego kraju – powiedziała nam Małgorzata Mianowicz z fundacji. – Takie oznaczenie ma też dostać TescoP olska.W prawdzie pochodzi z Wielkiej Brytanii, jednak wśród sprzedawanych produktów 95 proc. stanowią polskie. Polski jest teżpersonel – tłumaczy. Data: 07.05.2005
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.