Nowiutkie przegubowce w innych kolorach

Wszystkie mają być wyposażone w klimatyzację, monitoring, biletomaty i fotele z tapicerką z wizerunkiem kolumny Zygmunta. Umowę na zakup 42 przegubowych solarisów podpiszą dziś prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i prezes Miejskich Zakładów Autobusowych Mieczysław Magierski.

Pierwsze niskopodłogowce przyjadą przed końcem października. Dostawy mają się zakończyć przed sylwestrem. Wartość kontraktu to 56 mln zł.

Polski producent Solaris dostał ten kontrakt „z wolnej ręki” (to rozszerzenie umowy z MZA z 2008 roku, na którą pozwala prawo zamówień publicznych). Operacja jest znana w branży jako „deal w MZA”. Dlaczego?

W zamian za to zlecenie polski producent nie protestował, kiedy niemiecki MAN wygrał warszawski przetarg na 70 przegubowców za 118 mln zł.

Według naszych informacji, 42 solarisy zostaną pomalowane według nowego wzoru. Oprócz stołecznych barw – żółtej i czerwonej – nad oknami pojawią się też czarne pasy. Jak usłyszeliśmy, według tych wytycznych mają być malowane wszystkie nowe autobusy. W podobny sposób będą wyglądały 183 tramwaje Swing z rekordowej dostawy za 1,5 mld zł.

Niektórzy czytelnicy narzekają, że dodanie do stołecznych barw czarnego koloru tworzy mimowolnie mieszankę kolorystyczną nawiązującą do niemieckiej flagi. Ratusz uznaje te zarzuty za absurdalne.