Lista działek za wiadukt
Miasto przekazało Spółdzielni Inwalidów Świt listę 100 nieruchomości zamiennych lub propozycję budowy nowej hali w zamian za wyburzenie budynku pod budowę wiaduktu.
Spór pomiędzy ratuszem a fabryką kosmetyków, w której pracuje ok. 400 niepełnosprawnych, trwa od pół roku. Świt nie chce przekazać budynków, które trzeba wyburzyć pod budowę wiaduktu nad torami PKP. Ma on połączyć poszerzaną ul. Cybernetyki z ul. 17 Stycznia.
Tymczasem budowa drogi, która odciąży zakorkowaną Marynarską, już ruszyła. Wczoraj odbyła się kolejna runda rozmów urzędników z przedstawicielami fabryki. – Przekazaliśmy im listę ok. 100 nieruchomości, które są własnością miasta. Żadna z tych działek nie znajduje się blisko fabryki, jednak takich nieruchomości po prostu nie mamy – mówi Marcin Ochmański z biura prasowego ratusza. – Jeśli spółdzielnia nie skorzysta z tej propozycji, zadeklarowaliśmy też budowę nowej hali produkcyjnej na ich terenie.
Bez przerywania produkcji
Miasto zapewnia, że dołoży wszelkich starań, by niezależnie od tego, czy przekaże Świtowi działkę, czy wybuduje nową halę, została utrzymana ciągłość produkcji. Fabryce produkującej kosmetyki i chemię gospodarczą zależy bowiem nie tylko na tym, by wywiązać się z podpisanych z kontrahentami umów, ale też by nie przerywać pracy, która dla wielu niepełnosprawnych stanowi formę leczenia i rehabilitacji.
– Przeanalizujemy zaproponowane przez miasto lokalizacje, lecz większość z nich stanowią działki bez zabudowań. A budowa wraz z załatwieniem odpowiednich uzgodnień i pozwoleń trwa ok. 18 miesięcy. Nie wiem, czy miasto może czekać aż tak długo – mówi Waldemar Siwak, prezes spółdzielni Świt. – Jesteśmy też zdziwieni tym, że miasto chce nam zbudować halę na naszym terenie. Od dwóch lat staraliśmy się o taką możliwość, jednak zawsze urzędnicy twierdzili, że nie ma takich możliwości.
Siwak przypomina, że spółdzielnia zgłaszała uwagi do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tak, by dokument nie wykluczał rozbudowy fabryki Świtu. – Zostały one odrzucone. Teraz oprócz pozwoleń na budowę trzeba będzie także zmienić ustalenia planu. Daliśmy sobie czas na przemyślenia i po długim weekendzie ponownie siądziemy do stołu.
Buldożery wjadą później
Zamieszanie ze Świtem sprawiło, że trzeba było zmienić harmonogram robót drogowych.
– Porozumieliśmy się z wykonawcą, by tak ustawił prace, żeby na teren fabryki wszedł dopiero w drugiej połowie roku. W ten sposób zyskamy kilka miesięcy na reorganizację fabryki – przyznaje Ochmański.
Tymczsem inwestycja już jest opóźniona. Wyburzanie budynków Świtu po budowę drogi miało się zacząć w... styczniu.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.