Stolica bez czterech mostów
Ratusz rozważa otwarcie mostu Śląsko-Dąbrowskiego dla aut. Eksperci radzą budowę przeprawy tymczasowej
Tuż po Euro 2012 drogowcy zamkną połowę szerokości dwóch najruchliwszych przepraw przez Wisłę. Do remontu pójdą mosty Grota-Roweckiego (w 2009 r. padł tu rekord wszech czasów dla całej Polski: 160 tys. pojazdów na dobę) i Łazienkowski – 118 tys. Jednocześnie dwie inne przeprawy są dziś nieprzydatne dla kierowców z powodu budowy drugiej linii metra. Świętokrzyski stał się bezużyteczny po zamknięciu ul. Sokolej i Świętokrzyskiej – wtedy liczba pojazdów na dobę spadła tu z 38 do 19 tys. Na Śląsko-Dąbrowski od października ubiegłego roku nie mają wjazdu samochody.
Kierowcy chcą mostów
Jak usłyszeliśmy w Zarządzie Dróg Miejskich, podczas planowanego remontu zniknie buspas na moście Łazienkowskim, na który po prostu zabraknie miejsca. Według naszych informacji, ratusz rozważa wariant awaryjny z udziałem Trasy W-Z: otwarcie mostu Śląsko-Dąbrowskiego dla aut, kiedy nałożą się na siebie remonty Grota i Łazienkowskiego.
– Bierzemy pod uwagę różne scenariusze. Ale żadna decyzja jeszcze nie zapadła – mówi wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. – Otwarcie mostu Śląsko-Dąbrowskiego dla samochodów byłoby ostatecznością. Nie chcemy rezygnować z priorytetu dla komunikacji miejskiej – zastrzega.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje rozpocząć przebudowę mostu Grota-Roweckiego latem przyszłego roku. Remont ma potrwać aż do połowy 2015 r. Na lipiec i sierpień Zarząd Dróg Miejskich planuje remont nawierzchni mostu Łazienkowskiego. Ma potrwać dwa miesiące, ale drogowcy przyznają nieoficjalnie, że to wyśrubowany termin.
Zamknięcie Trasy W-Z dla aut przeforsował w ratuszu dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Leszek Ruta. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wahała się w tej sprawie do ostatniej chwili. Początkowo zakaz miał obowiązywać na odcinku od pl. Bankowego aż do „czterech śpiących". Miejski inżynier ruchu Janusz Galas rzutem na taśmę dopuścił jednak ruch między pl. Bankowym i Nowym Zjazdem (z obowiązkiem ucieczki przed mostem do Mariensztatu i Wisłostrady).
– Od dnia rozpoczęcia budowy metra na Pradze zostałem zmuszony do przesiadki do komunikacji miejskiej. I szlag mnie trafia – denerwuje się czytelnik Marek Kucharski. – Codziennie jadę w ścisku jak sardynka do Dw. Wileńskiego pociągiem Kolei Mazowieckich z perspektywą, że od marca urzędnicy zlikwidują tu wspólny bilet. Potem przesiadam się do autobusu linii 460 i jadę puściutkim mostem!
Ratusz liczy linie
Specjalnie dla nas ZTM sprawdził, czy da się otworzyć most Śląsko-Dąbrowski w czasie utrudnień na czterech pozostałych przeprawach.
– Most może wydawać się pusty. Problem jest jednak nie w jego przepustowości, tylko np. w przypadku skrzyżowania z ul. Jagiellońską – mówi dyrektor ZTM Leszek Ruta. – Gdybyśmy wpuścili samochody na most, skrzyżowanie byłoby całkowicie nieprzejezdne – twierdzi.
Po zamianie mostu Śląsko-Dąbrowskiego w trambuspas jeździ nim 110 autobusów na godzinę – to linie 160, 190, 226, 460, 512, 527 (ta ma zostać skierowana na most Gdański), 718, 738 i 805. Do tego doliczyć trzeba tramwaje linii 18, 20, 23 i 26. Łącznie daje to ok. 20 tys. pasażerów na godzinę. Dlaczego most jest pustawy?
– Wpuszczanie dodatkowych tramwajów i autobusów nic by nie dało. W porannym szczycie pasażerowie i tak nie mieszczą się na schodach przy stacji Ratusz – usłyszeliśmy w ZTM.
Sceptycznie do pomysłu otwarcia mostu Ślasko-Dąbrowskiego podchodzi inżynier ruchu Janusz Galas. Oficjele wypatrują bowiem zbawienia w moście Północnym, który ma zostać otwarty na przełomie lutego i marca.
– Kierowcy będą mogli korzystać z mostu Marii Skłodowskiej-Curie (Północnego – przyp. red.) oraz połowy szerokości Grota-Roweckiego i Łazienkowskiego. Największym problemem będzie ograniczenie ruchu na łącznicach prowadzących na mosty – mówi Janusz Galas.
– Przed otwarciem Śląsko-Dąbrowskiego trzeba by policzyć, czy nie zatkają się dojazdy do trambuspasa – mówi ostrożnie Robert Chwiałkowski ze Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji.
Popyt na most Syreny
Zauważa jednak, że jednoczesny remont dwóch przepraw przez Wisłę to sytuacja wyjątkowa.
– Z powodu remontu mostu Poniatowskiego w latach 80. ubiegłego wieku wojsko zbudowało most Syreny. Tym razem też powinna powstać przeprawa tymczasowa, np. w miejscu planowanego mostu Krasińskiego – proponuje Robert Chwiałkowski.
Ratusz taki wariant odrzuca, tłumacząc się brakiem pieniędzy, spodziewanymi protestami Żoliborza i prawdopodobnymi protestami w związku z ingerencją w chroniony przez UE obszar Natura 2000.
Dlaczego ratusz pozwala zamykać naraz dwa mosty przez Wisłę i wprowadzać utrudnienia na dwóch kolejnych? Wiceprezydent Warszawy posługuje się mostowym działaniem matematycznym:
– Mosty Grota-Roweckiego i Łazienkowski będą remontowane połówkami, i to po otwarciu Północnego. A most Północny plus połowa mostu Grota i połowa Łazienkowskiego to więcej niż mamy teraz – mówi Jacek Wojciechowicz.
Na koniec mamy fatalną wiadomość. Miejski koordynator remontów Wiesław Witek ujawnił, że w planach jest całkowite zamknięcie mostu Grota – w wakacje 2013 r.! Rzeczniczka mazowieckiej GDDKiA Małgorzata Tarnowska na razie tej informacji nie potwierdza. Według niej, wciąż trwają ustalenia z miastem.
Rekordy na mostach
Rekordzistą jest most Grota-Roweckiego, gdzie natężenie ruchu jest największe w Polsce. Liczba aut powinna spaść dopiero po otwarciu Północnego. Od zbudowania w 2003 r. tunelu Wisłostrady najmniej używany jest Świętokrzyski. Przez budowę metra liczba aut spadła tu w 2011 r. jeszcze o połowę.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.