Biletomat atrapa na pętli na Gocławku
Automat na Gocławku jest ciągle zepsuty – skarżą się mieszkańcy. Czy jest po to, by można było kupić w nim bilet, czy tylko ma ładnie wyglądać? – pytają.
W czwartek chciałam kupić bilet na pętli Gocławek – opowiada Małgorzata Pietkiewicz mieszkająca na Pradze-Południe. – Kiosk był zamknięty, biletomat nie działał, a motorniczy nie miał jak wydać reszty. Podobny problem mieli inni pasażerowie. Czy mamy jeździć na gapę?
Tego typu skarg jest więcej. – Pętla na Gocławku to przecież duży punkt przesiadkowy, m.in. dla osób mieszkających w podwarszawskich miejscowościach, dojeżdżających podmiejskimi autobusami – argumentują czytelnicy. – Korzystają z niego też klienci centrum handlowego King Cross przy ul. Jubilerskiej. Tymczasem z biletomatem ciągle są jakieś problemy. Przecież chyba nie po to go miasto postawiło, żeby ładnie wyglądał, tylko żeby można było kupić w nim bilet – skarżą się podróżni.
W automacie nie można też zapłacić za bilet kartą płatniczą. – Problemy są z tym od samego początku – mówi Małgorzata Pietkiewicz. – Jest miejsce, w które można włożyć kartę, ale ta funkcja zupełnie nie działa.
A przecież nie każdy ma przy sobie gotówkę.
Zirytowani pasażerowie co rusz chodzą na skargi do dyżurki, w której podczas postoju na pętli przebywają motorniczy. Ci jednak nie mogą nic zrobić i są już tak tym zmęczeni, że wywiesili kartkę z napisem: „Za biletomat nie odpowiadamy".
Urzędnicy zapewniają, że taka sytuacja nie może mieć miejsca. – Już zwróciliśmy się do operatora biletomatu, żeby sprawdził, co się z nim dzieje, i naprawił wszystkie usterki – mówi rzecznik ZTM Igor Krajnow. – Powinien to zrobić najszybciej, jak tylko się da.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.