Jak zatka się miasto jesienią
Zamknięcie mostu Śląsko-Dąbrowskiego dla aut, zwężenia Al. Jerozolimskich, Puławskiej i al. Krakowskiej, rozkopany tunel na Dźwigowej. To będzie jesień wielkich korków.
- Jaka inwestycja najbardziej da nam w kość po wakacjach? Obawiam się, że budowa drugiej linii metra – przyznaje Tomasz Kunert z Biura Koordynacji Inwestycji. – Bo ul. Świętokrzyską zamykaliśmy przecież w czerwcu, kiedy ruch był mniejszy. A od września dojdą jeszcze utrudnienia obok Dw. Wileńskiego.
Trasa W-Z nie dla aut
W apogeum powakacyjnych korków budowniczy metra chcą zamknąć ul. Targową obok pomnika „czterech śpiących". Na wprost al. "Solidarności" przejadą tylko autobusy i rowery. Zewnętrzne pasy al. "Solidarności" zamienią się w „Parkuj i Jedź". Auta nie wjadą na Trasę W-Z (zostaną im mostu Gdański albo Świętokrzyski). Tramwaje pojadą zaś „zawijasem" wokół cerkwi – ul. 11 Listopada, Targową, Ratuszową i Jagiellońską (nowym odcinkiem torów do pętli zoo).
To będzie komunikacyjny koszmar, którego początek był planowany w wakacje - żeby warszawiacy zdążyli się przyzwyczaić do objazdów. Dlaczego się nie udało?
- Przygotowujemy projekt organizacji ruchu już po raz trzeci – rozkłada ręce rzecznik konsorcjum AGP Mateusz Witczyński. – Za każdym razem uwagi inżyniera ruchu były tak szerokie, że zlecaliśmy nowy projekt. Poza tym wykraczały poza teren inwestycji - dodaje.
Uzgodnienia odbywają się w atmosferze konfliktu. Miejski inżynier ruchu Janusz Galas odpowiada, że wykonawca zachowuje się tak, jakby na szybkim rozpoczęciu budowy mu wcale nie zależało.
Zatykanie wylotówek
Jesienią ciężkie chwile czekają kierowców na drogach wylotowych z Warszawy. „Atrakcje" zapewni Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
- Jesienią bardzo trudno będzie się wjeżdżać do Warszawy Al. Jerozolimskimi od strony Pruszkowa i al. Krakowską z Raszyna. Po głowie dostaną jadący Puławską z Piaseczna - przewiduje Robert Chwiałkowski ze Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji.
Największe kontrowersje budzi remont krajowej „siódemki", czyli al. Krakowskiej między Raszynem i Jankami. To z jego powodu wyjeżdżający w kierunku Krakowa i Katowic stoją w korku sięgającym Rakowca. Lada dzień drogowcy zwężą o połowę odcinek w stronę Janek od kościoła w Raszynie do Ikei.
Roboty w al. Krakowskiej potrwają aż do października, bo rządowi drogowcy zaczęli je dopiero pod koniec lipca. Dlaczego zmarnowali połowę wakacji?
- Między Raszynem i Jankami przejeżdża dziennie 62 tys. pojazdów. Niezwykle skomplikowane były uzgodnienia organizacji ruchu – broni się rzeczniczka mazowieckiej GDDKiA Małgorzata Tarnowska.
Od jesieni kierowcy popamiętają też spóźnioną budowę południowej obwodnicy Warszawy miedzy Konotopą a lotniskiem Okęcie i Puławską. Z jej powodu drogowcy zwęzili al. Krakowską, a od jesieni zrobią to samo w Al. Jerozolimskich i na Puławskiej.
Inżynier ruchu postawił warunek: przejezdne musza być po dwa pasy w każdą stronę. Dla Krakowskiej i Puławskiej i tak oznacza to jednak zwężenia, a do tego dojdą jeszcze utrudnienia spowodowane przez wyjeżdżający sprzęt budowlany, czasowe wstrzymania ruchu itd.
Rondo zamiast tunelu
Niestety, aż do jesieni przeciągną się opóźnione inwestycje Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych. Na trzypoziomowym skrzyżowaniu Al. Jerozolimskich z Łopuszańską na początku września zostanie otwarte rondo, ale budowa tunelu wzdłuż Alej i estakad do skrętu na Pruszków potrwa, zamiast do maja, do października.
Przebudowa Modlińskiej nad kanałem Żerańskim miała zakończyć się w marcu, ale dopiero w październiku drogowcy wystąpią o pozwolenie na użytkowanie (powód - „kolizje urządzeń podziemnych", „niestabilne nasypy" itd.). Z powodu konfliktu ze spółdzielnią „Świt" na szeroki wiadukt wzdłuż ul. Cybernetyki i 17 Stycznia wjedziemy na przełomie września i października – czyli rok po terminie.
Pod znakiem zapytania stoi oddanie przed końcem roku części drogowej Trasy Mostu Północnego. To właśnie ta inwestycja spowodowała zwężenie Modlińskiej, wzdłuż której powstaje wiadukt.
Paradoksalnie, jedyna inwestycją ZMID oddaną na czas mogą być dwa pozostałe wiadukty obok Dworca Gdańskiego: drogowy i tramwajowy. - We wrześniu wystąpimy o pozwolenie na użytkowanie do dwóch nadzorów budowlanych. Październikowy termin otwarcia nie jest zagrożony - twierdzi rzeczniczka ZMID Małgorzata Gajewska.
Dźwigowa dźwignia korków
Czarne chmury zbierają się nad zachodem Warszawy. Budowa przez Zarząd Dróg Miejskich nowego odwodnienia na podmywanej ul. Dźwigowej nie uda się zakończyć w wakacje, a jak ustaliliśmy, zagrożony jest nawet termin 30 września.
Dla Włoch i Ursusa oznacza to paraliż, bo jednocześnie trwa odbudowa wiaduktu na Traktorzystów (otwarcie nie wcześniej niż w październiku).
- Większość harmonogramów się posypała. Bałagan jest trudny do ogarnięcia. Ale dobrze, że budowy trwają – usłyszeliśmy w ratuszu.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.