Bąble w metrze: zegar zaczął tykać
„Bąble” w metrze ostrzegające niewidomych mogą pojawić się przed Euro 2012. Projekt rozporządzenia w tej sprawie już jest gotowy – ujawnia Ministerstwo Infrastruktury.
Metro Warszawskie upiera się, że nie może montować „bąbli” bez rozporządzenia – choć np. PKP i WKD spokojnie to robią. Miejska spółka przekazała Ministerstwu Infrastruktury projekt rozporządzenia w sprawie „bąbli” na peronach i wypukłych ścieżek w korytarzach w lipcu 2009 roku.
Powolna machina ustawodawcza wypluwa go z siebie po upływie półtora roku. A to jeszcze nie koniec.
Nowe przepisy przewidują, że oznaczenia dla niewidomych na stacjach metra mają pojawić się w ciągu 12 miesięcy od dnia wejścia w życie rozporządzenia. Na nowe przepisy musi się jednak zgodzić Unia Europejska. – Trudno określić termin, w jakim Komisja Europejska przeanalizuje projekt. Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że będzie to od trzech do dziewięciu miesięcy – mówi rzecznik Ministerstwa Infrastruktury Mikołaj Karpiński. – Zakładając szybkie tempo prac, KE można przyjąć, że podpisanie rozporządzenia byłoby możliwe na początku lipca – przewiduje. Jeśli tak, w połowie 2012 roku „bąble” musiałyby pojawić się już na peronach. – W końcu. Ile można było czekać? – mówi Piotr Figiel, który ma w rodzinie trzy niewidome osoby. – Każdego dnia boję się, że zadzwoni telefon, że komuś z bliskich stało się coś złego, np. w metrze. Dzięki „bąblom” byłbym spokojniejszy.
We wrześniu 2008 roku niewidomy Filip Zagończyk stracił nogę w tragicznym wypadku na stacji Centrum. Przez nieuwagę wpadł pod pociąg, a krawędź peronu nie była oznaczona. Złożył pozew o odszkodowanie przeciwko PZU i Metru Warszawskiemu.
Oznakowanie 21 stacji będzie kosztowało kilka milionów złotych. Czy Metro Warszawskie znajdzie pieniądze na ten cel?
– Niech tylko będzie rozporządzenie, a resztę już załatwimy. Kiedy przepisy wejdą w życie, podejmiemy natychmiastowe działania – obiecuje rzecznik Metra Warszawskiego Krzysztof Malawko.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.