Emilii Plater: buspas i zero parkowania
Asfaltowa jezdnia, wspólny pas dla autobusów i rowerów, stanowiska do ładowania aut elektrycznych – tak jesienią ma wyglądać ulica między Pałacem Kultury i Złotymi Tarasami.
Zaniedbana ul. Emilii Plater w samym sercu miasta to dziś obiekt kpin turystów. Straszy tu wyboista nawierzchnia z kostki brukowej i krzywe chodniki obstawione szczelnie parkującymi na dziko autami.
– Do jesieni to się zmieni – twierdzi Adam Sobieraj z Zarządu Dróg Miejskich. – Prace na chodnikach ruszą na początku lipca, a na jezdniach dwa tygodnie później.
Tarasy zarobią na kierowcach
Projekt zaakceptował właśnie po licznych poprawkach miejski inżynier ruchu Janusz Galas. Ratusz zlecił prace budżetowemu Zakładowi Remontów i Konserwacji Dróg. Ten planuje nie zamykać całej ulicy, tylko prowadzić remont „połówkami”. Wbrew zapowiedziom drogowcy nie wyrobią się jednak z robotami przed końcem wakacji. We wrześniu, kiedy kierowcy wrócą z wakacji, będą więc korki.
Jak będzie wyglądała ul. Emilii Plater po remoncie? ZDM planuje przykryć wyboistą kostkę brukową asfaltem. Początkowo na tym remont miał się skończyć. W lutym napisaliśmy w „ŻW”: „Pacną asfalt i jakoś to będzie”. Na szczęście, od tamtego czasu ratusz udoskonalił koncepcję inwestycji.
Po zewnętrznej stronie obu jezdni zostanie wytyczone po dwa równoległe pasy tylko dla autobusów i rowerów. Po interwencji policjantów ze stołecznej drogówki, którzy bali się o bezpieczeństwo cyklistów, zostaną oddzielone linią ciągłą.
Z tzw. pasa dzielącego między jezdniami Emilii Plater mają zniknąć miejsca parkingowe. Urzędnicy uznali, że parkowanie w tym miejscu będzie niebezpieczne, kiedy właśnie tędy ruszy objazd budowy drugiej linii metra. Gdzie parkować? Kierowcom zostanie podziemny parking Złotych Tarasów, który jest droższy od parkometrów.
Rowki na chodnikach
Jest też innowacja: na chodniku po stronie Pałacu Kultury pojawią się rowki, które „poprowadzą” niewidomych do przejść dla pieszych, zejść do podziemi i przystanków. Przypomnijmy – takich ułatwień Metro Warszawskie nie potrafi wprowadzić od lat, nawet po tragicznym wypadku niewidomego studenta.
Remont ul. Emilii Plater cieszy, ale został poważnie okrojony. Wiceprezydent Jacek Wojciechowicz obiecywał, że w 2010 roku na wysokości Sali Kongresowej powstanie dwupoziomowy parking na 700 miejsc. Plany nie wypaliły.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.