Warto czytać: "Rok z Linneą"
Jest trochę podobna do Lisy z Bullerbyn, a trochę do Pippi i Włóczykija. Poprzednia książka z jej udziałem nosiła tytuł "Linnea w ogrodzie Moneta" i była pasjonującą wędrówką przez płótna oraz życie czołowego impresjonisty. W "Roku z Linneą" motywem przewodnim stały się obserwacje naturalnego środowiska.
Tytułowa bohaterka, jak przystało na osóbkę dociekliwą, a zarazem wyjątkowo cierpliwą, śledzi prawa natury, włączając się w jej rytm. Kolejne rozdziały prowadzą ją przez następujące po sobie miesiące. Każdy z nich ma własny charakter, co innego ludziom i zwierzętom ofiarowuje i wymaga innych zachowań. Jakich? Tego Linnea dowiaduje się dzięki własnym obserwacjom i za sprawą rozmów z dwoma starszymi sąsiadami: byłym ogrodnikiem panem Bloomkwistem oraz właścicielem działki, panem Kalle.
Wiek przyjaciół wyraźnie wpływa na tempo, w jakim Linnea poznaje przyrodę oraz na sposób prezentacji jej poczynań. Książka Christiny Bjork i Leny Anderson jest trochę jak niegdysiejszy zielnik, który zakłada dziewczynka a trochę jak sztambuch. Znaleźć tu można wiele śladów niedalekich wypraw i ciepłych wspomnień.
Lekturze książki warto oddać się powoli, w sugerowanym przez autorki tempie. Można zaproponować jej czytanie dziadkom i wnukom a potem wspólnie np. poprzesadzać kwiatki na wiosnę, zbudować latawiec, zapleść wianek lub przygotowywać sok z czarnego bzu. Autorki zadbały o wyczerpujące opisy i rysunki do kolejnych etapów pracy. Po ich wyjaśnieniach wszystko musi się udać.
"Rok z Linneą"
Christina Bjork, Lena Anderson
wyd. Zakamarki
Warszawa 2010
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.