Kiedy kolektor zarobi na siebie
Czy warto inwestować w instalacje solarne i jak prawidłowo je dobrać? Kluczowym elementem w podejmowaniu decyzji o zakupie zestawu solarnego jest jego cena, a także możliwości, jakie on daje.
Gdy zastanawiamy się nad zakupem instalacji solarnej, najczęściej pojawiające się pytania dotyczą ekonomicznej strony przedsięwzięcia i wątpliwości natury technicznej. Zastanawiamy się też, jak zamontować kolektory w nietypowych sytuacjach i kiedy koszt takiej instalacji się zwróci? Czas zwrotu zakupu instalacji solarnych i oszczędności to pojęcia kluczowe przy podejmowaniu decyzji.
– Wszystkim, którzy czują się zagubieni w natłoku informacji, tłumaczę, że kolektory można zamontować w każdej konfiguracji, a ekonomiczne korzyści z ich użytkowania można poprzeć wyliczeniami – mówi Robert Słotwiński, ekspert systemów słonecznych.
Zdaniem Roberta Słotwińskiego, oszczędność to różnica w comiesięcznych opłatach za gaz lub inny nośnik energii zużywanej na przygotowanie ciepłej wody użytkowej (c.w.u.) przed zainstalowaniem i po nim układu solarnego. Całkiem inną kwestią jest czas zwrotu kosztów instalacji.
– Mówiąc o tej kategorii, wiele osób dopuszcza się mniejszych lub większych nadużyć mających na celu udowodnienie szybkiego zwrotu inwestycji – wyjaśnia Robert Słotwiński.
– Możemy przyjąć, że koszt instalacji podstawowego zestawu solarnego złożonego z dwóch kolektorów, zasobnika 300 l i pełnego wymaganego osprzętu sięga 11 tys. zł brutto. Średnie roczne pokrycie zapotrzebowania na energię potrzebną do przygotowania c.w.u. w przypadku właściwie dobranych kolektorów wynosi 57 proc. Opłaty za gaz w domu o powierzchni 150 mkw. na cele bytowe i ogrzewanie to średnio około 4 tys. zł rocznie. Choć niektórzy zapewne oburzyliby się, że płacą więcej. Instalując układ solarny, oszczędza się ponad połowę kwoty wydawanej rocznie na gaz do przygotowania c.w.u. Całkowite koszty za gaz w roku zmniejszą się o 957,6 zł. Dzieląc cenę zestawu solarnego przez tę kwotę, otrzymujemy czas zwrotu inwestycji, który wyniesie w tym przypadku jedenaście i pół roku – dodaje.
Według eksperta, oszczędności tego rzędu są możliwe do osiągnięcia nawet w sytuacjach, w których orientacja połaci dachowych jest niesprzyjająca, natomiast całą energię słoneczną odbiera południowa część elewacji budynku, nieraz z oknem salonu.
– W miesiącach letnich w pokoju jest upalnie gorąco pomimo zasuniętych żaluzji, zaś lokatorzy zaczynają myśleć o zainstalowaniu klimatyzacji – mówi Słotwiński. – Z częścią tych problemów możemy sobie poradzić, instalując kolektor w daszku osłonowym. Zyskujemy w ten sposób optymalną orientację kolektorów słonecznych względem słońca, zacieniając częściowo pomieszczenie, nad którego oknami umieszczamy kolektor.
Tak zamontowany panel chroni także przed śniegiem i deszczem. – Większość dostawców zapewne zaproponuje kolektor montowany na mało estetycznym profilu kątowym, z widocznymi rurkami i innymi elementami konstrukcyjnymi – ostrzega ekspert. – Kolektory można jednak montować jako daszek osłonowy bez obawy o efekt estetyczny. Są one zabudowane w bardzo estetyczną ramę, uwidaczniającą jedynie szybę solarną. Orurowanie zostało ukryte w ramie, zaś całość konstrukcji jest lakierowana na jednolity kolor. Idealne zlicowanie profilu ze ścianą zapobiega ściekaniu wody po ścianie, zaś zamontowane wzdłuż krawędzi rynny odprowadzają wodę deszczową na skraj daszku.
W ten sposób do rachunku oszczędności można śmiało doliczyć kwotę wydaną w przypadku korzystania z klimatyzacji.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.