Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Bogumiła Manek

aba 07-08-2009, ostatnia aktualizacja 07-08-2009 11:03

Jakie zmiany powinny przejść brzegi Wisły? Warszawiacy opowiadają ŻW o swoich pomysłach. - Brakuje terenów rekreacyjnych - mówi nam Bogumiła Manek, która nad Wisłę przyszła po raz pierwszy.

autor: Anna Brzezińska
źródło: Życie Warszawy

Bogumiła Manek: Studiuje od kilku lat we Fryburgu. Podobnie, jak w innych Niemieckich rejonach nad rzeką są tereny do jazdy na rowerze, rolkach, ścieżki spacerowe. Obok zaś rozciągają się tereny sportowe - kory tenisowe, boiska do siatkówki, baseny. Tam chodzę tak często, jak tylko mogę, a w Warszawie - gdzie wcześniej studiowałam przez 3 lata nigdy nie miałam potrzeby pójścia nad rzekę.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane