Dni domu Gmurków są policzone
14 maja posesja rodziny Gmurków, blokująca poszerzenie Powstańców Śląskich, ma zostać zajęta przez urzędników ratusza.
Do tej pory urzędnicy dwukrotnie próbowali przejąć działkę na podstawie specustawy. Za każdym razem właściciele posesji udawali, że nie ma ich w domu i nie wpuścili nikogo na teren.
Teraz wojewoda wyznaczył jednak termin siłowego przejęcia gruntu pod budowę poszerzenia ulicy.– W towarzystwie policji zajmiemy teren 14 maja – zapowiada Agata Choińska, rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych. – W pierwszej kolejności trzeba będzie rozebrać ogrodzenie i garaż. Jednak o dokładnym harmonogramie będziemy mówić już po przejęciu działki. Na pewno prace rozpoczną się jeszcze w tym kwartale.
W lutym tego roku w podobny sposób udało się wywłaszczyć właściciela komisu Bogdan Car, który cztery lata blokował budowę węzła Marsa. Dopiero po groźbie zajęcia terenu w towarzystwie policji biznesmen dobrowolnie podpisał protokół przekazania działki i zabrał z posesji swoje samochody.
Próby poszerzenia ul. Powstańców Śląskich trwają od 22 lat. Wtedy po raz pierwszy miejscy urzędnicy rozmawiali z rodziną Gmurków o wywłaszczeniu za odszkodowaniem. Od tamtego czasu ciągną się procesy sądowe, trwa walka na analizy i ekspertyzy prawne. Problem stanowi dodatkowo brak porozumienia w rodzinie Gmurków, której członkowie mają różne oczekiwania co do odszkodowania.
Jak wyliczył w 2001 roku prof. Grzegorz Gorzelak z Uniwersytetu Warszawskiego, kierowcy stracili już 30 mln zł, stojąc w korkach z powodu zwężenia na ul. Powstańców Śląskich.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.