Nad metrem, ale pod Hutą
Po otwarciu trzech ostatnich stacji pierwszej linii przybędzie na Bielanach jeden z większych w Europie węzłów komunikacyjnych. Pokazujemy, które tramwaje i autobusy dojadą tam do metra
Dzisiaj nadzór budowlany powinien wydać pozwolenie na użytkowanie ostatniej stacji metra Młociny. Urzędnicy ostrzą już nożyczki do przecinania wstęg.
– Wszystko gotowe, czekamy na ostatnie pozwolenia. Teraz malujemy już trawę na zielono – żartuje w rozmowie z „ŻW” dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Leszek Ruta.
Kto w sobotę po godz. 16 – w deszczu konfetti i błysku fleszy – doprowadzi pierwszy pociąg pod Hutę Warszawa? Wczoraj usłyszeliśmy w Metrze Warszawskim, że nie będzie to Robert Jaryczewski, uznany podczas kwietniowej imprezy Metrorail w Kopenhadze za najlepszego maszynistę świata. Powód – tego dnia ma wolne.
ZTM przygotowuje się zaś do komunikacyjnych zmian nad nowym odcinkiem metra. Gigantyczny węzeł komunikacyjny przy stacji Młociny zostanie otwarty w poniedziałek. Jego kluczowym elementem jest efektowna pętla tramwajowa z 17 rozjazdami. Od poniedziałku z dwóch stron – od ul. Marymonckiej i Wólczyńskiej – dotrą tu linie: 5, 6, 17, 22 i 33. Na razie tramwaje przez pętlę przejeżdżają „tranzytem”, żeby zatrzymać się na przystanku 150 metrów dalej.
Na pętli autobusowej obok zatrzymają się autobusy linii: 103, 106, 114, 132, 156, 184, 195 i 712. Ruta ujawnił, że prowadzi też rozmowy z prywatnymi przewoźnikami autobusowymi jeżdżącymi od strony Łomianek. Chce ich namówić, żeby zatrzymywali się na Młocinach.
Dwa dni temu ZTM popełnił falstart, ogłaszając uruchomienie pętli autobusowej już wtedy. Z tego pomysłu urzędnicy szybko się wycofali. Okazało się, że nie udałoby się zorganizować sobotniej fety dla oficjeli.
Znacznie większe zmiany wokół bielańskiego odcinka metra ZTM zaplanował na 1 grudnia. To właśnie wtedy ma wejść w życie pakiet roszad komunikacyjnych dla Bielan, Bemowa i Żoliborza. Urzędnicy planują wyeliminować linie, których trasa dubluje się z metrem, np. 156 i 195. Chcą skłonić pasażerów autobusów do przesiadki do metra. O szczegółach zmian poinformujemy w listopadzie.
Jak napisaliśmy wczoraj, w związku z wydłużeniem metra o trzy stacje zmniejszyła się częstotliwość kursowania pociągów. Od weekendu puste składy po wysadzeniu pasażerów jadą do Młocin, gdzie zawracają. W efekcie w popołudniowym szczycie pojawiały się na stacjach co 3,5 – 4 minuty (zamiast co trzy minuty). Metro zapewnia jednak, że wróci do starej częstotliwości.
– Wypuścimy w szczycie na trasę dwa dodatkowe pociągi. Dzięki temu pasażerowie nie odczują żadnych zmian w rozkładach – twierdzi rzecznik Metra Warszawskiego Krzysztof Malawko.
Dodaj swoją opinię...
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.