Korki: kto ponosi winę?
Wieloletni zastój w inwestycjach drogowych to zdaniem mieszkańców stolicy główna przyczyna korków. Respondenci, którzy wzięli udział w naszym sondażu wskazywali również na prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz.
To prawda, jesteśmy winni korkom – mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza. – Ale my po prostu zdecydowaliśmy się przeprowadzić niezbędne inwestycje i remonty, które poprzednia ekipa postanowiła odłożyć na później. A prace drogowe zawsze powodują utrudnienia w ruchu. Sam stoję w korku.
– Hanna Gronkiewicz-Waltz rządzi miastem już od trzech lat. Chyba czas, żeby winą za paraliż miasta przestała obarczać ekipę PiS – odbija piłeczkę poseł Karol Karski, który w poprzedniej kadencji był przewodniczącym Rady Warszawy. – My zostawiliśmy po sobie rozstrzygnięty przetarg na most Północny, przebudowane rondo Starzyńskiego i setki kilometrów wyremontowanych ulic.
Specjaliści od ruchu drogowego za jednego z głównych winowajców uznają jednak ekipę Lecha Kaczyńskiego poprzednio rządzącą miastem. – Na pewno winne są wieloletnie zaniedbania, jednak największy zastój inwestycyjny to okres rządów PiS. Nie ma obwodnic, raczkuje system elektronicznego sterowania ruchem – mówi Michał Suliborski ze Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji (SISKOM). – To ludzie prezydenta Kaczyńskiego odłożyli do szuflady system zarządzania ruchem CEZAR, a wzrost cen materiałów budowlanych sprawił, że wiele odłożonych inwestycji jest dziś dwa razy droższych .
Brak skomputeryzowanego zarządzania ruchem jako jedno z najważniejszych zaniedbań wymienia również profesor Wojciech Suchorzewski z Politechniki Warszawskiej. – Czytam właśnie świetną pracę magisterską na temat systemów w różnych miastach na świecie. Ma prawie 90 stron, z czego zaledwie trzy są poświęcone miastom w Polsce. Warszawa pod tym względem jest na poziomie Tokio lat 70. – mówi profesor.
– Jednak samo wprowadzenie systemu nie zlikwiduje korków, bo te są nieodłącznym elementem życia w dużym mieście. Elektroniczne zarządzanie ruchem pozwala jednak łagodzić skutki zatorów na drogach.
ZOBACZ KORKOMAPĘ STWORZONĄ NA PODSTAWIE OPINII CZYTELNIKÓW
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.