Miesiąc na rozliczenie, jak zarabiali i wydawali
Radni rozpoczęli rozliczanie władz Warszawy z tego, jak w ubiegłym roku wydały 11 mld zł z miejskiej kasy.
Decydujące głosowanie nad tzw. absolutorium dla prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz zaplanowane jest na 22 kwietnia.
Zazwyczaj jest to decyzja polityczna, więc można się spodziewać, że radni PO będą głosować „za“, a opozycyjne PiS – „przeciw“. Lewica natomiast przed decyzją zamierza spotkać się z koalicjantem i negocjować. – To chyba naturalne, że pod koniec kadencji oceniamy współpracę i analizujemy, co jeszcze do czasu wyborów da się zrobić – stwierdza szef warszawskiego SLD Tomasz Sybilski.
Lewica ma m.in. pretensje do urzędników PO, że blokowała ustawienie popiersia Ludwika Waryńskiego przy Kasprzaka. – Ale nie jest tak, że poprzemy absolutorium za Waryńskiego – zastrzega Sybilski. – Jest jeszcze wiele innych kwestii.
Na razie nad słupkami z wydatkami i dochodami zaczęły pochylać się komisje Rady Warszawy. – Do 7 kwietnia zamierzamy ocenić wykonanie budżetu i przekazać naszą opinię Regionalnej Izbie Obrachunkowej – zapowiada Paweł Lech (PO), szef komisji rewizyjnej. – Na razie wygląda, że ubiegły rok nie był dla miasta zły, mimo kryzysu – ocenia.
Ogólne wskaźniki wyglądają pozytywnie. Do kasy miasta wpłynęło w 2009 r. ponad 10,1 mld zł dochodów. Wydano – 11,3 mld zł.
Najsprawniej w ubiegłym roku pozyskiwały dochody małe dzielnice – Rembertów, Wilanów i Wesoła. Najgorzej – Bielany, Bemowo i Praga-Północ. Mimo kryzysu udało się warszawskiemu samorządowi wyjść obronną ręką ze spadku wpływów z podatków czy opłat z transakcji na rynku nieruchomości. Gorzej już wygląda szczegółowe rozliczenie. Kompletna klapa to np. wpływy z prywatyzacji miejskich spółek. Tu wykonanie budżetu jest na poziomie... 0,6 proc (16 tys. zł z planowanych 19 mln zł). Urzędnicy liczyli, że uda się sprzedać MPUK i GGKO, ale nic z tego nie wyszło.
Inwestycje w ubiegłym roku zrealizowano na poziomie 87 proc. (2,1 mld zł). Ratusz na te największe budowy wydał 1,55 mld zł (czyli 86 proc. planu), a dzielnice – 759 mln zł (89 proc.). Wśród dzielnic najsłabiej wypadły Praga-Południe (57 proc) i Ursynów (63 proc). Pozostałym dzielnicom udało się zrealizować zaplanowane budowy w ponad 90 proc.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.