Diamentowa batuta
Tadeusz Strugała, Studio im. Lutosławskiego, ul. Modzelewskiego 59, bilety: 20 zł, rezerwacje: tel. 22 645 52 52, niedziela (18.12), godz. 19
– Dyrygent powinien wyczuwać emocje niepowtarzalnego zjawiska, jakim jest występ na żywo, obecność publiczności, rodzaj sali – mówi Tadeusz Strugała. – Każdy koncert jest inny, ale w interpretacji zawsze powinno być coś własnego, indywidualnego.
To również najkrótsza recenzja występów Tadeusza Strugały, który na estradach Polski i świata obecny jest już od ponad 55 lat. W niedzielę odbierze Diamentową batutę przyznaną mu przez Polskie Radio za „zasługi dla polskiej i światowej kultury muzycznej oraz działalność dyrygencką o szczególnym znaczeniu dla polskiego życia muzycznego".
Diamentowa batuta jest również uhonorowaniem związków Tadeusza Strugały z Polskim Radiem. W latach 70. był przecież szefem WOSPR w Katowicach, kilkanaście lat później kierował cztery sezony Polską Orkiestrą Radiową w Warszawie. Z jego dyrektorskich obowiązków najważniejsze i najdłuższe było jednak prowadzenie festiwalu Wratislavia Cantans, co zajęło mu aż 20 lat (1976 –1996). W trudnych politycznie i ekonomicznie czasach potrafił sprawić, że ta wrocławska impreza zyskała europejską rangę.
Przede wszystkim jednak Tadeusz Strugała to artysta o ogromnej wrażliwości. Niewielu jest już dyrygentów takich jak on, którzy prowadzą koncert z elegancją i lekkością, potrafiąc jednocześnie zmusić muzyków do czujnego grania. – Koncert na żywo jest także rodzajem widowiska – powiedział kiedyś w rozmowie z „Rz". – Jeśli chcę uzyskać piękny dźwięk orkiestry, staram się osiągnąć to ładnym ruchem, oczywiście skutecznym. Piękno powinno wyzwalać inne piękno.
Przekonamy się o tym w niedzielę, bo zdobywca Diamentowej batuty poprowadzi Polską Orkiestrę Radiową w IV Symfonii Beethovena.
Drugim punktem programu jest zaś Koncert skrzypcowy, który zagra 20-letnia Aleksandra Kuls. Na niedawnym Konkursie im. Wieniawskiego zabrakło jej odrobiny szczęścia, by znaleźć się w finale, ale potwierdziła swój talent na tyle, że właśnie została nominowana do Paszportów „Polityki".
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.