Internauci przepytali prezydent

Czy Hanna Gronkiewicz-Waltz lubi przezwisko Bufetowa, czy jest zadowolona ze swojej prezydentury i gdzie leczy zęby. Tego mogli dowiedzieć się warszawiacy z czatu z panią prezydent.

autor: Ostałowski Jakub

źródło: Fotorzepa

+zobacz więcej

Każdy, kto chciał porozmawiać z prezydent Warszawy, mógł to zrobić wirtualnie. Hanna Gronkiewicz-Waltz odpowiadała na pytania internautów na czacie.

Co najbardziej interesowało internautów? Prywatyzacja służby zdrowia,warszawskie stadiony, przyszłość placu Defilad i pójście sześciolatków do szkół.

- Czy pani prezydent leczy się w prywatnych czy publicznych placówkach –zaczyna czat ja-mama. Gronkiewicz-Waltz odpowiada, że w publicznych, ale internauci są dociekliwi: - Wszystkie dolegliwości? Dentysta też publiczny? – dopytuje Joe_1. - Dentysta rzeczywiście niepubliczny, od 1982 roku – przyznaje prezydent.

- Jak odnosi się pani do określenia "Bufetowa", bardzo popularnego w Warszawie – pyta samotny_mąż. - Wiem, że pan moderator poprawny politycznie nie puści tego. - Znacznie przyjemniejsza ksywa niż "Gronowa", którą miałam w podstawówce – odpowiada Gronkiewicz-Waltz.

Padały też poważniejsze pytania. Kontrowersje wzbudzało finansowanie z budżetu miasta stadionu Legii.

– Miasto finansuje rozbudowę własnej infrastruktury, tak jak nie buduje Polonii dla JW Construction, tak samo nie buduje Legii dla ITI. To jest majątek miejski, dzierżawiony firmom, które utrzymują kluby. Polonia i Legia to warszawskie marki. Miasto nie powinno być ich grabarzem. Tak samo jak Poznań buduje swój stadion, tak Warszawa buduje swoje stadiony. A czynsz Lecha Poznań jest sto razy niższy niż Legii Warszawa – odpierała zarzuty prezydent.

Co prezydent uważa za swoje najważniejsze sukcesy, a co za największe porażki?

– Zakończenie budowy pierwszej linii metra (cztery stacje w ciągu dwóch lat) i węzeł na Młocinach. Remont Krakowskiego Przedmieścia (uratowanie inwestycji i przyspieszenie rekonstrukcji skweru Hoovera). Rozpoczęcie budowy Centrum Nauki Kopernik i procesu rewitalizacji nabrzeży Wisły. 110 km dróg z nową nawierzchnią. Wymiana taboru autobusowego – zakup 450autobusów i 45 tramwajów – wylicza osiągnięcia Gronkiewicz-Waltz.

A porażki? – Porażki niech wymienią moi oponenci, np. Obywatele dla Warszawy. Dodam, że się z nimi nie zgadzam – skwitowała.

Z czatu dowiedzieliśmy się też, że górka Szczęśliwicka może zostać uruchomiona nie tylko w ferie, ale już przed Bożym Narodzeniem, że miasto buduje dziewięć stadionów dla młodzieży, dwie hale sportowe w Ursusie i że Ikarusy mają zniknąć z warszawskich ulic do 2012 roku.

Kilka wybranych pytań z czatu z Hanną Gronkiewicz-Waltz:

Co robi miasto, aby uporządkować chaos reklamowy? Wielkie reklamy zasłaniają już pół Warszawy, w tym całe Śródmieście i wiele zabytków.

Hanna Gronkiewicz-Waltz: Zarządzeniem udało się uporządkować sytuację w kamienicach należących do miasta. Specjalny zespół dba o to, by ograniczać ilość reklam w pasach drogi. Ale najważniejsza sprawa to uporządkowanie tego problemu w kamienicach nie należących do miasta. To wymaga zmian ustawowych, które zaproponowaliśmy i przesłaliśmy Rządowi.

Kiedy ostatni raz jechała Pani metrem?

Kilka tygodni temu. Mieszkam po drugiej stronie Wisły przedarcie się przez rzekę to mój codzienny problem.

Jakie są plany odnośnie metra w naszej stolicy?

15 lutego 2009 powinno nastąpić rozstrzygnięcie przetargu na wykonawcę centralnego odcinka drugiej linii metra, która ma powstać w 2013 roku.

Metrem nie da się jeździć...

Wiem, bo podróżuję nim codziennie moja córka. Może to żadne pocieszenie, ale podobnie jest w innych stolicach w godzinach szczytu. Będziemy się starali zwiększyć prędkość i częstotliwość kursowania.

Ostatnio metro groziło zmniejszeniem kursów i likwidacją kursów nocnych. To jak to jest w końcu?

Nie ma mowy o likwidacji nocnych kursów metra.

Pani Prezydent, czy jest pani zadowolona ze swojej pracy?

Jestem bardzo wymagająca od siebie i od innych, nigdy nie jestem na100 proc. zadowolona, ale cieszę się, że mam poparcie między 40 a 60 proc. warszawiaków (tak wynika z badań opinii publicznej po połowie kadencji). Resztę będę się starała przekonać przez następne 2 lata.

Będzie Pani startować w kolejnej kadencji? Czy zajmie się Pani inną sferą polityki?

Bardzo bym chciała, bo w 4 lata trudno jest wiele spraw dokończyć skutecznie. Dlatego chcę pozostać wierna Warszawie. Reszta należy do wyborców. Oni zdecydują.

Zapis czata znajdziecie państwo na portalu miejskim www.um.warszawa.pl