Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

43 zabitych na torach

Tat 12-10-2010, ostatnia aktualizacja 13-10-2010 07:36

W wypadku autobusu, który zderzył się z pociągiem w obwodzie dniepropietrowskim na wschodzie Ukrainy, zginęły 43 osoby.

źródło: AFP

Wypadek przeżyło 10 osób. Dziewięć z nich przebywa w szpitalu. Ich stan jest ciężki.

Świadkowie wypadku twierdzili, że kierowca autobusu jadącego z Marhanća do Nikopolu zachowywał się dziwnie. Najpierw zatrzymał się przed niestrzeżonym przejazdem kolejowym i czekał na zmianę sygnalizacji świetlnej. Później nieoczekiwanie ruszył. Według portalu Ukraińska Prawda, gdy kierowca wjechał na przejazd i chciał przełączyć bieg, autobus zgasł.

Przedstawiciele kolei państwowych zapewniają, że sygnalizacja była sprawna, widoczność po obu stronach przejazdu wynosiła 700 metrów, a kierowca zignorował sygnały.

Na miejsce tragedii przybył prezydent Wiktor Janukowycz. Kondolencje w związku z tragedią przekazali prezydent Bronisław Komorowski i premier Donald Tusk.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane