Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Wicelider ligi przenosi się na Marymont

Marcin Cholewiński 06-11-2008, ostatnia aktualizacja 06-11-2008 20:37

Brak profesjonalnego ośrodka treningowego to, zdaniem trenera Jacka Zielińskiego, przyczyna mało efektownej gry Polonii. Dlatego klub chce na stałe wynająć obiekt Marymontu.

Po przeprowadzce do Warszawy zespołu Groclinu problem braku ośrodka treningowego miał być szybko rozwiązany. Niestety, piłkarze „Czarnych koszul” przy Konwiktorskiej mogą trenować tylko raz w tygodniu, a w pozostałe dni na różnych obiektach w Warszawie (na Marymoncie, Polonezie i przy ul. Blokowej). To jest obecnie największy problem organizacyjny klubu.

– Brak treningowego zaplecza urąga zespołowi na poziomie ekstraklasy – nie ukrywa trener Polonii Jacek Zieliński. – W Grodzisku naszym jedynym zmartwieniem było to, czy trawa będzie przystrzyżona wzdłuż czy wszerz. A tutaj przed treningami musimy szukać osoby, która pomoże nam odpiąć bramki z łańcucha. Mam jednak zapewnienie od właściciela klubu Józefa Wojciechowskiego, że niedługo to się zmieni – dodaje.

Mimo że „Czarne koszule” od początku sezonu plasują się w czołówce tabeli (obecnie są wiceliderem), gra zespołu nie może porywać. Ostatnie spotkanie z Arką Gdynia stołeczna drużyna wygrała 1:0, a bramka padła po jedynym celnym strzale.

– Krytykę naszej postawy słyszę już od dłuższego czasu, ale bronią nas wyniki. Pamiętajmy, że wpływ na naszą postawę mają boiska treningowe. Ćwiczymy na siermiężnych i fatalnych płytach. Nie zawsze możemy przećwiczyć te elementy, które sobie zaplanowaliśmy. Dlatego chłopakom w trakcie meczu często brakuje „czucia” piłki – tłumaczy trener Zieliński.
Teraz stałym ośrodkiem treningowym Polonii ma być obiekt Marymontu przy ul. Potockiej.

Według informacji „ŻW”, trwają zaawansowane rozmowy między władzami miasta, klubu z Żoliborza i Polonii na temat dzierżawy obiektu przez „Czarne koszule”. Właściciel klubu Józef Wojciechowski miałby ponieść również część kosztów remontu i inwestycji obiektu przy ul. Potockiej. W zamian za to Polonia byłaby współgospodarzem stadionu.
Władze miasta i Marymontu są bardzo zainteresowane takim rozwiązaniem.
Innym technicznym kłopotem Polonii jest kiepski stan murawy na stadionie przy Konwiktorskiej.

– Wisła Kraków i my mamy najgorsze boiska w ekstraklasie. Staramy się zbytnio nie eksploatować pola do gry i dlatego trenujemy tylko raz w tygodniu. Nie przynosi to jednak żadnych efektów – dodaje Zieliński.
Dlatego w przerwie zimowej piłkarze wyjadą na zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego, a potem do Turcji.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane