Wuzetka to stara ciotka
Cukiernicy! Przed wami nowe wyzwanie. W tłusty czwartek ratusz ogłosi konkurs na nowe ciastko – symbol Warszawy.
Toruń ma swoje pierniki, mazurskie wsie słyną z sękaczy, w Wadowicach i Krakowie kremówki walczą o prym z bajglami, w Poznaniu królują rogale świętomarcińskie. A Warszawa? Teoretycznie też ma swoje tradycyjne ciastko – wuzetkę. Ale oprócz samych mieszkańców stolicy niewielu kojarzy ją ze stolicą. Urzędnicy uznali, że poczciwe czarno-białe ciacho już się zestarzało. I trzeba je wymienić na nowe.
Stara ciotka wuzetka
– To nie pizza, że będzie wieczna niczym Rzym – śmieje się rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk.
– Wuzetka to już stara ciotka. Symbol czasów budowy tras rodem z PRL. Teraz pora na nową słodycz, która stałaby się symbolem miasta – dodaje Magdalena Łań z Biura Promocji ratusza.
Za dwa dni, w tłusty czwartek, urzędnicy zamierzają więc ogłosić unikatowy plebiscyt. Będzie dwutorowy.
Zadaniem cukierników będzie wymyślenie nowej oryginalnej receptury i formy ciastka, tak by kojarzyło się z nową Warszawą. Na przykład z mostami albo metrem (to tylko luźna propozycja naszej redakcji). Ale też nawiązywało do tradycji i legend o mieście. Warszawiaków poprosimy o nadanie wypiekowi nazwy.
Propozycje konkursowe oceniać będzie (także organoleptycznie) jury, w skład którego zgodzili się wejść m.in. piosenkarka Ewa Bem, aktorzy: Michał Żebrowski, Emilian Kamiński i Daniel Olbrychski, czy najbardziej znany cukiernik w stolicy prof. Andrzej Blikle.
Ten ostatni od razu zastrzega, że jego firma nie weźmie udziału w rywalizacji.
– Ale to bardzo sympatyczny pomysł, by znowu uruchomić symboliczne myślenie o mieście i zawrzeć je w formie oryginalnego ciastka – mówi nam juror. – Kiedyś przy takich okazjach rodziny cukierników jednoczyły się, robiły tzw. burzę mózgów. Dziś wystarczy poszukać natchnienia w Internecie. Mam nadzieję jednak, że receptury, które pojawią się w plebiscycie, będą naprawdę wyjątkowe.
Z nutą ekstrawagancji
A jakie jest ulubione ciastko „króla słodyczy w stolicy”? Odpowiedź na to pytanie okazuje się nie taka prosta.
– To tak jak z winem. Dobrych jest wiele, zależy na jaką okazję – śmieje się profesor. Ale zdradza. Na śniadanie chętnie zjada drożdżówkę z grubą warstwą lukru, po kolacji lubi przegryźć tort migdałowy zwany Filharmonią. A po obiedzie? – Przy czarnej kawie najbardziej smakuje właśnie wuzetka – mówi Andrzej Blikle.
Profesor zwraca uwagę, że wuzetkę wymyśliła w latach 50. rodzina cukierników z Pragi. Ich kafejka znajdowała się właśnie w pobliżu trasy W-Z.
Według innej wersji, nazwa wzięła się od skrótu WZK, czyli „wypiek z kremem”.
Niektórzy za symbol Warszawy uważają też bajaderkę.
– To taka smaczna zbieranina, która tworzy jednolitą całość – oceniają urzędnicy.
A jakie powinno być nowe warszawskie ciacho zdaniem jurorki Ewy Bem? – Takie, które łatwo można by przewieźć np. za granicę. Wuzetki przecież na lotnisko nie zabierzemy – wyjaśnia.
A smak? – Urozmaicony. Nieprzesłodzony. Z nutą ekstrawagancji i być może jakąś niespodzianką w środku – wylicza jednym tchem. Zachęca cukierników do popisu. – To trochę zabawy w tej szarej rzeczywistości. Nie możemy ciągle myśleć o dziurach w jezdniach – uśmiecha się.
Pomysł konkursu podoba się też szefowej Rady Warszawy Ewie Malinowskiej-Grupińskiej, choć generalnie za słodyczami nie przepada. Woli owoce.– Moim ulubionym ciastem jest szarlotka. I generalnie Warszawa, Mazowsze kojarzy mi się najbardziej z ciastem z owocami. Przecież mamy tutaj mnóstwo sadów. Może właśnie wygrałoby jakieś ciastko owocowe? – sugeruje.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.