Małe galerie zamiast hipermarketów

W ciągu trzech lat w Warszawie ma przybyć przynajmniej kilkanaście nowoczesnych obiektów handlowych. Inwestorzy stawiają głównie na centra outletowe i osiedlowe i galerie osiedlowe.

W Warszawie powierzchnia handlowa wielkich hiperkamrektów, centrów i galerii handlowych już przekracza 1,3 mln mkw. Specjaliści od badania rynku przewidują, że w ciągu trzech lat zwiększy się ona o ponad 230 tys. mkw.

– Nowe inwestycje będą mniej spektakularne i o mniejszej skali niż w ostatnich latach (np. Złote Tarasy). Jednak nadal widać duże zapotrzebowanie na nowe obiekty handlowe w aglomeracji warszawskiej. Tylko nieco inne – mówi Szymon Jungiewicz z Działu Badań i Analiz fimy Emmerson, która opublikowała raport o planowanych inwestycjach handlowych w Polsce na najbliże 3 lata.

Wiącej outletów

Okazuje się, że w stolicy i jej okolicach jest zapotrzebowanie na centra outletowe oferujące markowe towary po obniżonych cenach. Lukę dostrzegli inwestorzy.

W południowej części Białołęki stanie nowoczesne centrum outletowe Factory o powierzchni 14 tys. mkw.

– Będzie to jasny, przestronny obiekt, zupełnie inny niże ten w Ursusie – mówi Monika Olejnik – Okuniewska reprezentująca centrum Factory.

Dlaczego decydują się na inwestycję w Warszawie?

– To się wiąże z dynamicznym rozwojem rynku detalicznego. Im więcej sklepów w dużych galeriach handlowych, tym więcej w nich zostaje egzemplarzy, które trafiają do outletów – wyjaśnia Olejnik – Okuniewska.Podobne centrum, w którym będą wyprzedawane ostatnie serie markowych produktów ma powstać w Łomiankach. Outlet Village ma mieć 144 tys. kmw powierzchni i pomieścić 95 sklepów.

Duże zapotrzebowanie na tego typu centra potwierdza kilkukrotne rozbudowywanie największego w Polsce outletu Fashion House Outlet Centre w Piasecznie. – Rozbudowaliśmy się do maksimum, więcej już nie możemy. Ale mimo to klientów wciąż nam przybywa – przyznaje Marta Stach reprezentująca centrum, którego powierzchnia wynosi ok. 24 tys. mkw. Przyszłość tego typu obiektów zlokalizowanych na obrzeżach stolicy widzą też specjaliści od handlu. – Outlety są głównie dla oszczędnych klientów i tych z mniej zasobnymi portfelami – podkreśla Małgorzata Bombol z Katedry Poziomu Życia i Konsumpcji w Szkole Głównej Handlowej. – To bardzo dobra oferta głównie dla mieszkańców miasteczek satelickich.

Po bułki na osiedlu

Z raportu Emmersona wynika, że w stolicy przybędzie też małych osiedlowych galerii handlowych zlokalizowanych na parterze bloków. – Developerzy zauważyli, że nie można już budować atrakcyjnych osiedli bez zaplecza usługowo – handlowego, wiec lokalizują takie punkty w samych blokach – przyznaje Szymon Jungiewicz.

Potwierdzają ten nowy trend sami inwestorzy.

– Mieszkańcy Miasteczka Wilanów na zakupy jeżdżą na Ursynów, bo nie mją w pobliżu sklepów – przyzanaje Paulina Rączka reprezentująca duńskiego developera Sjaelso budującego Scandinavian House, w którym powstanie rozbudowany pasaż handlowy o powierzchni 5 tys. kmw. – Mieszkańcami są głównie młodzi ludzie, którzy po całym dniu spędzonym w pracy już nie mają ochoty jeździć gdzieś na codzinne zakupy, tylko zrobiliby je dosłownie pod domem.

Bardziej rozbudowaną – dwupoziomową galerię handlową zlokalizowaną pod mieszkanianiami będą mieli lokatorzy 550 lokali przy ul. Rembielińskiej. Oprócz tego w ciągu trzech lat w Warszwie planowana jest budowa nowczesnych centrów usługowo – handlowych m.in. na Mokotowie i odrestaurowanie dawnych budynków handlowcyh, np. Hali Koszyki.

Dodaj swoją opinię