Ukrainki to nie prostytutki!
Młode mieszkanki Ukrainy buntują się przeciwko stereotypowi Ukrainki-prostytutki oraz organizowaniu sex-turystyki do ich kraju. Około pięćdziesięciu studentek przebranych za panie lekkich obyczajów manifestowało w tej sprawie na Placu Wolności w Kijowie.
Ukrainki zwracają uwagę na fakt, że Ukraina coraz częściej jest postrzegana jako miejsce wycieczek dla osób szukających seksualnych przygód. Kobiety postanowiły dać do zrozumienia co o tym sądzą, przebierając się za prostytutki, paradując z transparentami i wykrzykując takie hasła jak: "Nie jesteśmy na sprzedaż" i "Ukraińskie dziewczyny nie są prostytutkami" oraz najbardziej dosadnym "Ukraina to nie burdel".
Demonstracja zorganizowana została przez grupę uniwersytecką. Ukraińska policja szacuje, że w całym kraju co najmniej 12 tysięcy kobiet trudni się prostytucją.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.