Starzyński wyprowadza się z Ogrodu Saskiego
Pomnik Stefana Starzyńskiego zostanie przeniesiony na Saską Kępę. Zaopiekuje się nim Szkoła Podstawowa, której patronuje komisarz prezydent.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zgodziła się wczoraj, by pomnik Stefana Starzyńskiego zniknął z Ogrodu Saskiego. Urzędnicy przyznali, że miejsce, w którym monument zaprojektowany przez Ludwikę Kraskowską-Nitzsową stoi od 1980 r., nie jest zbyt eksponowane. A ponieważ niedaleko w okolicy – na placu Bankowym – jest inny pomnik Starzyńskiego (autorstwa Andrzeja Renesa), ten z Ogrodu może przenieść się na praski brzeg.
Władze miasta przychyliły się tym samym do wniosku dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 143 przy ul. Stanów Zjednoczonych, która nosi imię Starzyńskiego i postanowiła przygotować dla pomnika patrona specjalne miejsce na dziedzińcu swojej placówki. Zapewniła też, że zajmie się pomnikiem.
Dotąd z opieką bywało różnie. Przez lata prezydent porastał mchem i rdzą, z napisu na cokole (który jest fragmentem ruin pałacu Brühla) odpadały litery.
– Na drugie półrocze mieliśmy zaplanowane fundusze na oczyszczenie tego pomnika i naprawienie napisu. Dopiero od niedawna to właśnie moja jednostka opiekuje się tym monumentem – mówi Renata Kaznowska, dyrektor Zarządu Terenów Publicznych. Całym Ogrodem opiekuje się Zarząd Oczyszczania Miasta.
Uchwałę o przeniesieniu pomnika z Ogrodu na Pragę jeszcze w 2002 r. wydała ówczesna rada gminy Centrum. Dotąd jednak nie było zgody prezydenta Warszawy na przeprowadzkę.
Wczoraj sprawa została przesądzona. Pozytywnie wypowiedział się też konserwator zabytków. Zmianę lokalizacji pomnika zaplanowano na jesień. 5 września mija 69. rocznica mianowania Stefana Starzyńskiego Komisarzem Cywilnym Stolicy.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.