Chorwacja pokonała Austrię
Dzięki bramce zdobytej z rzutu karnego przez Lukę Modricia mecz naszych grupowych rywali wygrali faworyci.
Nie zlekceważymy ich przez choćby sekundę. Chcemy dobrze zacząć ten mecz i cały turniej. Mam dużo wiary w zespół, bo moi zawodnicy nigdy nie byli w tak dobrej formie fizycznej jak teraz – mówił przed rozpoczęciem meczu Austria – Chorwacja ekscentryczny trener gości Slaven Bilić.
Jego życzenie spełniło się bardzo szybko. Już w czwartej minucie spotkania obrońca gospodarzy Emanuel Pogatetz w niegroźnej sytuacji sfaulował w polu karnym Ivicę Olicia. Sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr i ukarał Austriaka żółtą kartką. Do piłki podszedł Luka Modrić i pewnym strzałem w środek bramki pokonał Jurgena Macho. W 30. minucie uważany za najlepszego defensora ekipy Josefa Hickersbergera Pogatetz popełnił kolejny błąd.
Przy końcowej linii boiska Olić ograł go jak dziecko, a Austriak, by uniknąć zagrożenia pod bramką, jeszcze przed polem karnym złapał Chorwata i zapaśniczym chwytem powalił na murawę. Powinien za to zagranie dostać drugą żółtą kartkę i wylecieć z boiska. Nie dostał.
Austriacy do ataku przeszli w drugiej połowie spotkania. Wyszli na nią zdeterminowani i zaczęli grać bardzo mocnym pressingiem już na połowie rywala (tej samej broni używali w pierwszej części meczu podopieczni Bilicia).
Z ataków gospodarzy turnieju niewiele jednak wynikało, ponieważ nie potrafili sobie stworzyć sytuacji strzeleckiej. Dwa razy na uderzenia z 30 metrów zdecydował się kapitan Austriaków Andreas Ivanschitz, jednak tak w 49. jak i w 73. minucie piłka przeleciała kilka metrów nad bramką Stipe Pletikosy.
W końcówce meczu bliski zdobycia bramki był Ivica Vastić, ale jego strzał głową z 16 metrów cudem obronił Pletikosa.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.