Mieszkanie dla żołnierza
Obecnie sześć tysięcy żołnierzy zawodowych czeka w kolejce na własne mieszkanie. Ale lokali dla nich nie ma.
W przyszłym roku zostanie zlikwidowany pobór do wojska. A w 2010 r. armia ma być w pełni zawodowa. Służyć w niej mają ochotnicy. Wojsko musi więc zaoferować młodym ludziom atrakcyjną ofertę, tak by chcieli do niego wstąpić. Takim atutem mogłoby być właśnie mieszkanie.
Posłowie z Komisji Obrony obawiają się, że Wojskowa Agencja Mieszkaniowa nie będzie w stanie zapewnić mieszkań dla wszystkich żołnierzy. Tym bardziej że armia zawodowa ma liczyć 150 tys. osób. WAM, która została powołana do budowy lokali dla żołnierzy, od trzech lat oddaje zbyt mało mieszkań. Brakuje mieszkań dla żołnierzy zawodowych. W połowie lat 90. armia dysponowała 190 tysiącami lokali dla żołnierzy. Teraz jest ich już jedynie 16 tysięcy. Agencja od około trzech lat prawie nie buduje i oddaje bardzo mało gotowych mieszkań. Wcześniej WAM oddawała ponad tysiąc lokali rocznie, a od 2004 r. zaledwie połowę tego. W tym roku agencja ma oddać 1185 mieszkań. Z tego połowa ma zostać zbudowana.
A ponad pół tysiąca mieszkań WAM ma pozyskać z zakupów lub adaptacji i modernizacji starych lokali. Największy problem jest w Warszawie, Poznaniu, Gdyni i Elblągu. Tam na mieszkania czeka po kilkuset żołnierzy.Minister obrony narodowej Bogdan Klich zlecił agencji sporządzenie raportu o obecnej sytuacji mieszkaniowej w wojsku.
– Chodzi o policzenie zasobów lokalowych przed przyszłą profesjonalizacją armii – wyjaśnia Magdalena Wojciechowska, rzeczniczka prasowa WAM. —„Rzeczpospolita”
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.