Rower odmówił współpracy z pijanym właścicielem
Na znak zatrzymania się do kontroli, jadący rowerem młodzieniec nagle przyspieszył, a potem co sił w pedałach ruszył przed siebie. Był jednak tak pijany, że pości nie trwał długo.
O godz. 1:30 ulicą Ordona zygzakiem jechał rowerzysta. Kiedy zauważył policjantów, postanowił uciekać. Przy 2,3 promila alkoholu we krwi, 19- latek nie mógł dogadać się z pojazdem i po kilkudziesięciu metrach runął na ulicę. Noc spędził w Izbie Wytrzeźwień. Odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu. Grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.