Rowerowa partyzantka
Fetowanie półrocza budowy najnowszej przeprawy przez Wisłę storpedowali cykliści. Oburzył ich brak ścieżki rowerowej w projekcie przedłużenia Trasy Mostu Północnego.
Ponad 3,4 km bezkolizyjnej trasy między Wisłostradą a Modlińską, 795 metrów przeprawy nad Wisłą, 15 wiaduktów drogowych, 8,2 km ekranów akustycznych – tak będzie wyglądać Trasa Mostu Północnego za 977 mln zł. Wiceprezydent Jacek Wojciechowicz planował w weekend pochwalić się trwającą od sześciu miesięcy budową.
Nieoczekiwanie znalazł się w centrum protestujących rowerzystów.
Znikająca ścieżka
Cykliści z Warszawskiej Masy Krytycznej mimo przejmującego chłodu sunęli na rowerach jak cienie za kolumną oficjeli przez błoto budowy, zadając niewygodne pytania.
– W przygotowywanym projekcie przedłużenia Trasy Mostu Północnego nie ma ścieżki rowerowej między ul. Encyklopedyczną a węzłem Młociny – wytykał Rafał Muszczynko. – Czy ratusz chce nas wpuścić na jezdnie Trasy Mostu Północnego? Jeśli tak, nici z planowanej dopuszczalnej prędkości dla aut 80 km/godz. Będzie ona musiała zostać obniżona – ostrzegał.
Dyrektor Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych Anna Piotrowska zapewniła cyklistów, że ścieżka powstanie. Okazało się jednak, że w pierwszym etapie rowerzyści mają zostać skierowani ul. Nocznickiego (czyli będą musieli zjechać z trasy i nadłożyć drogi).
Wzdłuż Trasy Mostu Północnego między Wisłostradą a Młocinami przewidziana jest na razie tylko rezerwa terenowa pod ścieżkę. O terminach cicho. Według drogowców, najpierw trzeba zaprojektować węzeł Młociny, a później zadbać o cyklistów.
Palami w Wisłę
Na budowie mostu Północnego zaczynają się widowiskowe prace. Na sztucznej wyspie, zbudowanej z tzw. ścianek szczelnych, została w weekend zainstalowana potężna palownica. Jej zadaniem będzie wwiercanie pali pod fundamenty podpór nurtowych, na której oprze się najdłuższe – 160-metrowe przęsło mostu.
– Od dziś zaczniemy tu wwiercać najdłuższe pale wzdłuż trasy mostu. Każdy ma po 30 m – mówi kierownik budowy Arkadiusz Arciszewski z firmy Pol-Aqua.
Na nasypie po stronie Białołęki skończył się montaż stanowiska, z którego nasuwana będzie konstrukcja mostu. Według inż. Arciszewskiego, ta operacja zacznie się w styczniu.
Jak zapewnia wykonawca, na budowie pracuje ok. 450 osób. W sobotę była jednak tylko garstka ludzi. Most ma być gotowy do 21 grudnia 2011 roku.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.