Żaden minister nie poleci do Pekinu
Żaden z ministrów rządu Donalda Tuska nie poleci na ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich do Pekinu.
- Skoro premier podjął decyzję, by nie jechać na olimpiadę, to wszyscy ministrowie jej się podporządkują - powiedział tygodnikowi "Wprost" minister sportu Mirosław Drzewiecki, dodając, że nie ma na razie decyzji o ewentualnym bojkocie olimpiady przez Polaków.
– Polski rząd ma o wiele więcej spraw na głowie niż igrzyska – dodaje szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak. – Ale chcemy też potraktować olimpiadę jako okazję do zwrócenia uwagi na prawa człowieka w Chinach. Nie tylko my, ale też inni przywódcy europejscy dają sygnał, że widzą, co się dzieje w Tybecie – mówi Nowak.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.