Miasteczko Ursus na razie w planach

Deweloper z Miasteczka Ursus urządził wielką konferencję, by przekonać urzędników do swoich planów inwestycyjnych

Były władze dzielnicy i urzędnicy z miasta. – Chcemy przekonać wszystkich, że budowa Miasteczka Ursus jest korzystna dla dzielnicy. A zachowanie na terenach pofabrycznych stanu dzisiejszego doprowadzi do całkowitej degradacji tego rejonu miasta – mówi Iwona Postek z firmy Celtic, która czeka na uchwalenie miejscowego planu i chce budować na terenie byłej fabryki traktorów wielkie osiedle mieszkaniowe.

Przedstawiciel firmy geologicznej pokazywał badania, z których wynika, że grunt nie jest skażony i nie wymaga rekultywacji.

O zaletach stworzenia Miasteczka Ursus mówił demograf, opowiadano też o planach stworzenia wyższej uczelni i szkół.

Na spotkanie nie został natomiast wpuszczony przedstawiciel grupy przedsiębiorców, którzy sprzeciwiają się inwestycji. – Bo nie był zaproszony. To było spotkanie zamknięte – wyjaśnia Postek.

– Firma zaprezentowała swój plan. A my rozmawiamy ze wszystkimi zainteresowanymi przyszłością tych terenów. Zależy nam na utworzeniu jak najlepszego planu tego pofabrycznego obszaru – mówi Wiesław Krzemień burmistrz Ursusa.

Wciąż trwają prace nad planem zagospodarowania tej działki.

Dodaj swoją opinię