Targówek zmienia się w plac budowy
W tym roku dzielnica chce wyremontować 47 różnych obiektów – bloków, kamienic, zabytków. Władze wydadzą na ten cel ponad 10 mln zł, resztę dorzucą inwestorzy.
Targówek już dawno przestał być tylko sypialnią stolicy. Jego mocną pozycję podkreśla fakt, że znajduje się blisko centrum. Dlatego coraz więcej osób chce tu mieszkać. Jednak na niektórych osiedlach ciągle jest niebezpiecznie, w dodatku wymagają one generalnego remontu.
W najbliższych latach władze dzielnicy zamierzają pomóc najbardziej potrzebującym rejonom, czyli części przemysłowej i mieszkaniowej Targówka.
– Na Targówek przemysłowy chcemy przyciągnąć biznes, bo dzielnicy samej nie będzie stać na inwestycje – mówi Rafał Lasota, rzecznik urzędu dzielnicy.
Teren ten zajmuje około 20 proc. powierzchni Targówka, a jest tylko w małej części zamieszkały. Władze dzielnicy chcą tu wyremontować drogi i poprawić komunikację. Liczą, że dzięki temu przyciągną większą liczbę inwestorów, którzy wybudują mieszkania. Stąd m.in. pomysł budowy nowej linii tramwajowej.
Biegłaby ona od ul. Kawęczyńskiej prostą trasą przez ul. Ziemowita aż do Ząbek. Urząd dzielnicy zapewnia, że w tym roku będą już konkretne decyzje w tej sprawie. Już teraz działa w tym rejonie międzynarodowa firma Procter & Gamble. W najbliższych latach powstanie tam nowa fabryka, a to oznacza kolejne miejsca pracy.
Na terenie Targówka nowe osiedla ciągle sąsiadują z ruderami z początku XX wieku i blokowiskami z lat 70. Tak jest zwłaszcza w obrębie ulic Święciańskiej, Barkocińskiej, Handlowej i Radzymińskiej, gdzie ze ścian odchodzi tynk. Nowy program odnawiania tych starych, zniszczonych bloków ma na celu poprawienie sytuacji ich mieszkańców. Jest to ważne również z tego względu, że ulica Radzymińska jest wizytówką dzielnicy.
Do 2010 roku zostanie odnowionych ponad 200 budynków mieszkalnych i przedwojennych kamienic na Bródnie, w tym zabytkowych, m.in kościół pw. Zmartwychwstania Pańskiego. W rejonach objętych programem rewitalizacji zostanie również zamontowany monitoring i poprawiona sygnalizacja świetlna.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.