Balaton jest bliżej, niż myślisz – na Gocławiu
Park i alejki zamiast chaszczy i polnych ścieżek. Zarośnięty teren wokół Jeziorka Balatońskiego może stać się ulubionym miejscem wypoczynku warszawiaków. Powstaje plan uporządkowania tego miejsca. To będą zielone płuca Gocławia.
Balatonem i pobliskimi terenami przez wiele lat nikt się nie interesował. Cztery hektary, z czego połowa to jeziorko, stały odłogiem. Spacerowicze narzekali na rosnące wokół chaszcze i wszechobecne śmieci. Teraz miejsce zmieni swój wygląd.
Herbatka z widokiem
Najpierw władze dzielnicy Praga-Południe zrobiły sondaż. Urzędnicy zapytali mieszkańców, jak powinny wyglądać brzegi akwenu. Warszawiacy najczęściej odpowiadali, że nad jeziorkiem brakuje im: drzew, kwiatów, alejek do spacerowania i... wodnej kaskady. Dlatego na skarpie, która znajduje się nad Balatonem, zbudowana zostanie fontanna. Woda będzie z niej spływać do jeziorka. Po drodze powstanie mały wodospad. Na nasypie pojawią się też mostki.
Wyremontowane zostaną też dwa pobliskie sportowe boiska i niewielka scena. Być może na wodzie pojawią się łódki.
– Myślimy też o działającej przez cały rok kawiarni nad brzegiem – mówi Adam Grzegrzółka, wiceburmistrz dzielnicy Praga-Południe. – Bierzemy pod uwagę dwie lokalizacje: nad samą wodą lub na skarpie z widokiem na Gocław.
Światło w parku
Inwestycja będzie kosztowała ok. ośmiu mln zł. – Czeka nas dużo robót budowlanych: ogrodniczych, ziemnych, hydraulicznych. Chcemy też, żeby teren był oświetlony, więc trzeba założyć sieć elektryczną z latarniami – wymienia Adam Grzegrzółka.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace budowlane ruszą w przyszłym roku. W tym dzielnica wybierze koncepcję zagospodarowania Balatonu i zleci wykonanie projektu.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.