Metro wychodzi już spod ziemi

Zaczęło się odtwarzanie ulic, które od lat były zamknięte z powodu budowy II linii podziemnej kolejki.

Na ul. Prostej w pobliżu ronda ONZ robotnicy ułożyli tory dla tramwajów. Niebawem odbudowane zostanie skrzyżowanie Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej, a także fragment jezdni przy Wybrzeżu Kościuszkowskim. Jest to możliwe dzięki temu, że budowniczowie metra stopniowo uwalniają tereny, pod którymi powstały dwa tunele II linii.

Najbardziej zaawansowane prace są przy ul. Prostej, która została zwrócona miastu przez budowniczych metra w poprzednim roku. Na całej długości drogi od ronda Daszyńskiego do ronda ONZ trwają roboty drogowe. Budowlańcy nie tylko mają odtworzyć pierwotny bieg tej jezdni (sprzed zamknięcia w 2011 roku), ale także ją wyprostować.

Na układanych obecnie torach od września powinny jeździć tramwaje. Torowiska będą trawiaste, asfalt pojawi się tylko w miejscach, w których znajdą się przystanki.

– W maju zostanie ustalony harmonogram stopniowego oddawania ul. Świętokrzyskiej – mówi Mateusz Witczyński, rzecznik wykonawcy budowy metra konsorcjum AGP Metro Polska. On sam nie ma jeszcze informacji, kiedy ulica ta będzie odbudowywana. Ale urząd miasta na jednym z portali społecznościowych poinformował właśnie, że takie prace rozpoczną się już w przyszłym miesiącu.

Świętokrzyska będzie wyglądać inaczej niż przed zamknięciem. Zostanie zwężona do jednej jezdni w każdym kierunku, a w przyszłości ma się stać deptakiem. Ruch pojazdów będzie ograniczony, a po obu stronach ulicy powstaną ogródki kawiarniane.

– 1–4 maja odtworzone zostanie skrzyżowanie Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej, jezdnia będzie frezowana, następnie zostanie położona nowa nawierzchnia – mówi Tomasz Kunert z ratusza. Na czas tych prac miasto zamknie fragment Marszałkowskiej.

Według obietnic miejskich urzędników prace drogowe na odcinku od ronda Daszyńskiego do Nowego Światu powinny zakończyć się we wrześniu. Z kolei w lipcu zostanie odtworzony układ komunikacyjny na rondzie ONZ.

Budowniczowie metra postawili już niemal wszystkie wyjścia ze stacji. Najwięcej, bo aż 11, jest przy rondzie ONZ. – Prace wykończeniowe trwają jeszcze przy dwóch konstrukcjach: na rondzie Daszyńskiego oraz przy Wybrzeżu Kościuszkowskim – dodaje Mateusz Witczyński.

Na samych stacjach też prace dobiegają końca. Np. na przystanku przy rondzie ONZ na samej górze zabetonowano ostatni otwór technologiczny, całkowicie zamykając konstrukcję obiektu. Wnętrza podziemnego pasażu, hali odpraw i peronu wykładane są kamiennymi płytami. Przy wyjściach zamontowano schody ruchome. Na schodach stałych robotnicy montują granitowe stopnie.

Powstają też kolejne konstrukcje, które podtrzymają daszki złożone z tafli hartowanego szkła. Na bocznych ścianach schodów montowane są polerowane płyty kwarcytowe, a na poziomie antresoli i pasażu pieszego – czarny polerowany kamień.

Z kolei budowniczowie stacji Rondo Daszyńskiego okładają ściany polerowanymi płytami czarnego bazaltu naprzemiennie ze szklanymi taflami, a na podłodze kładą posadzkę z płomieniowanego granitu.

Choć pasażerowie pojadą metrem dopiero pod koniec roku, w tunelu II linii już jeżdzą drezyny. Instalowana jest też tzw. trzecia szyna z zasilaniem.

W czerwcu do nowego tunelu – specjalnym rozjazdem od strony stacji Centrum – wjedzie pociąg, który będzie wykonywał przejazdy techniczne.