Kto się wyróżnił wśród kandydatów średniaków

Startujący ze środka list muszą mieć pomysł, by się wybić. Dziś o tych, których nazwisko reklamował dźwięk łamanej narty, nielegalne przyczepki z plakatami czy obraz Maneta.

Jutro ostatni dzień kampanii, po której w niedzielę warszawiacy wybiorą pięciu europarlamentarzystów. Przedstawiliśmy już liderów list i „ostatki“. Dziś kilku „średniaków“, którzy w kampanii jakoś się wyróżnili.

Prowokatorzy PiS

– W takich wyborach jak te partie są zainteresowane głównie promocją „jedynek“. Osoby z dalszych miejsc muszą mieć superpomysł, by się przebić – mówi Elżbieta Jakubiak, kandydatka z 4. miejsca listy PiS. Sama urządziła „śniadanie na trawie“ na Polu Mokotowskim: piknik z pieczonymi jabłkami, z obrazem Maneta w tle.

Jakubiak jest byłą szefową gabinetu prezydenta Lecha Kaczyńskiego w ratuszu, przez kilka miesięcy była ministrem sportu, dziś jest posłanką. Jej bezpośredni rywal z 5. miejsca listy – poseł Paweł Poncyljusz (były wiceminister gospodarki, były radny Śródmieścia) – postawił na prowokację. Jego sztabowcy najpierw nielegalnie rozlepiali plakaty, potem ustawili przyczepki z plakatami, które zostały odholowane przez urzędników ZDM. Poseł zaprotestował, zdarzenia odnotowały media – cel osiągnięty.

A co kandydaci PiS chcieliby zrobić w Brukseli dla Warszawy? – Najistotniejsza będzie walka o unijny budżet. Warszawa potrzebuje pieniędzy na kolejne mosty i drogi, ale także na inwestycje w naukę – mówią Jakubiak i Poncyljusz. Dziś stołeczni kandydaci PiS mają podpisać specjalną „deklarację dla Warszawy“ z 5 zobowiązaniami wobec wyborców.

Trzask of ski w PO

Wśród kandydatów PO chyba najciekawszą kampanię internetową miał politolog Rafał Trzaskowski. Ten wykładowca Collegium Civitas i doradca Jacka Saryusza-Wolskiego w PE wyróżnił się też komitetem poparcia, którego mógłby mu zazdrościć każdy kandydat. W filmach reklamowych Tomasz Karolak w salonie urody przemienia się „dla Rafała“ w blondynkę, a Grzegorz Turnau komponuje piosenkę. Urszula Dudziak nagrała mu jingiel. A Michał Żebrowski bawi się jego nazwiskiem w skeczu: – Skoro znasz języki, to jak po angielsku będzie: „dźwięk łamanej narty“. Nie wiesz? To ci powiem: Trzask of ski. Trzaskowski.

Kandydat stawia m.in. na promocję Warszawy w Europie. Ma też program skierowany szczególnie do świata artystów.

W internetowym rankingu Nasz-Parlament Trzaskowski wyprzedza nawet liderkę PO Danutę Hubner. Bardzo wysoko znajduje się tam też kandydatka Centrolewicy – prawnik Krystyna Krzekotowska szefowa Międzynarodowego Instytutu Prawa i Mieszkalnictwa, która idzie z hasłami walki o lepszą legislację i walkę o prawa lokatorów.

Jednym z aktywniejszych kandydatów SLD jest natomiast radny Warszawy, socjolog Sebastian Wierzbicki. Najwcześniej zaczął swoją kampanię, rzucając pomysł... plaży dla nudystów nad Wisłą. W Brukseli chce walczyć m.in. o bezpłatny Internet i tańszą telekomunikację. Lewica ma też na swojej liście najmłodszego spośród 99 warszawskich kandydatów – 21-letniego Bartosza Rydlińskiego, studenta politologii na UKSW.

Dodaj swoją opinię