Szkoła z pasją, czyli nie tylko nauczyciele

Opieka nad romskimi dziećmi, pokazy chemików i nauka samoobrony dla dziewcząt – to projekty, które dostały dofinansowanie z miasta.

W połowie kwietnia ratusz ogłosi konkurs dla organizacji pozarządowych na 50 projektów edukacyjnych.

Większość projektów będzie realizowana w szkołach, ale są też takie, które wykraczają poza nie.

– To dla uczniów dodatkowa przygoda z literaturą, fizyką, chemią czy teatrem – mówi Włodzimierz Paszyński, wiceprezydent miasta, zajmujący się edukacją. – W szkole potrzebni są fachowi nauczyciele, ale także pasjonaci.

Organizacje, które wygrają, mogą liczyć na dofinansowanie. Czeka na nie około miliona złotych. Na wszystkie programy edukacyjne organizacji pozarządowych miasto przeznaczy w tym roku 3 820 tys. zł. Sześciokrotnie więcej niż przed trzema laty.

W tej chwili aktywiści realizują w stolicy 150 programów, m.in. warsztaty konserwatorskie i wykłady połączone z pokazami z fizyki.

– W efektowny sposób, poprzez widowiskowe eksperymenty, pokazujemy, że chemia może być ciekawa – tłumaczy Dariusz Kołoda ze stowarzyszenia Klatrat, składającego się ze studentów i absolwentów Politechniki Warszawskiej.

Fundacja Feminoteka poprowadzi wśród 13-, 16-letnich uczennic Pragi-Północ, Białołęki i Targówka warsztaty samoobrony. Z kolei projekt Stowarzyszenia Alternatiff realizowany będzie na Kamionku. W tym rejonie mieszka wiele rodzin romskich. Zaplanowano dla nich zajęcia integracyjne, m.in. zawody koszykarskie.

Dodaj swoją opinię