Od czwartku za palenie na przystanku – mandat
Czekasz na autobus, chowasz się przed deszczem pod wiatą i chcesz zabić czas dymkiem? Może cię to kosztować nawet 500 zł. W życie wchodzi uchwalony przed wakacjami przez radnych zakaz palenia na przystankach komunikacji miejskiej i placach zabaw.
Zakaz palenia obowiązuje tylko pod wiatami przystankowymi. – Nie obowiązuje tam, gdzie są tylko słupki przystankowe – tłumaczy Agnieszka Kubicka, rzecznik straży miejskiej.
Funkcjonariusze zapowiadają, że przez pierwszy miesiąc obowiązywania nowego prawa nie będą karali palaczy mandatami. – Zaczniemy od ich pouczania i przypominania o nowych przepisach – dodaje Kubicka. Później strażnicy miejscy będą mogli wypisywać palaczom mandaty. Za złamanie zakazu palenia grozi grzywna od 50 do 500 zł.
Palić nie można już także w ogródkach jordanowskich. Nie przeszła natomiast propozycja zakazania palenia papierosów w parkach. Wiele innych miast, m.in. Wrocław, Kraków czy Łódź, są mniej liberalne: palić nie wolno nie tylko pod wiatą, ale także w obrębie 15 metrów od tabliczki oznaczającej przystanek.
Zielone tabliczki z przekreślonym papierosem i przypomnieniem o zakazie pojawiły się na stołecznych przystankach autobusowych i tramwajowych już w wakacje. Uchwała miała obowiązywać od początku września, jednak została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego dopiero 18 sierpnia. Z zapisu uchwały wynika, że wchodzi ona w życie w 30. dniu po opublikowaniu. Stąd opóźnienie.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.