Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

A2 dłuższa o 17,6 km

Robert Biskupski 25-05-2012, ostatnia aktualizacja 25-05-2012 22:44

Odcinek autostrady A2 między Pruszkowem a Grodziskiem Mazowieckim ma już pozwolenie na użytkowanie. Pojedziemy nim jeszcze w weekend?

Na nowym odcinku autostrady A2 drogowcy muszą jeszcze poustawiać oznakowanie
autor: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Na nowym odcinku autostrady A2 drogowcy muszą jeszcze poustawiać oznakowanie

Od kilku dni kierowcy mogą jeździć autostradą A2  z Warszawy do Pruszkowa. Jest szansa, że od przyszłego tygodnia pojadą już dalej – do Grodziska Mazowieckiego.

Kontrolę na 17-kilometrowym odcinku autostrady inspektorzy nadzoru budowlanego przeprowadzili w piątek. Wieczorem wydane zostało pozwolenie na użytkowanie tej drogi.

– Wyniki kontroli są pozytywne, nie ma uchybień, które by uniemożliwiły wydanie takiego pozwolenia – mówi wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego Jaromir Grabowski.

Na odcinku od węzła Pruszków do Grodziska wybudowano m.in. dziesięć wiaduktów drogowych, pięć mostów autostradowych i siedem mostów drogowych.

Ominąć korki w Błoniu

– Będziemy starali się otworzyć nowy odcinek, najszybciej jak się da – stwierdza rzeczniczka Mazowieckiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska.  – Musimy zmienić organizację ruchu i dostosować drogę do wprowadzenia tam pojazdów.

Jest nawet mała szansa, że  kierowcy pojadą nowym odcinkiem już w niedzielę, jeśli drogowcy sprężą się tak jak przy pierwszym fragmencie A2.

W nocy z wtorku na środę drogowcy otworzyli sąsiedni fragment autostrady między węzłem Konotopa a Pruszkowem. Wówczas od pozwolenia na użytkowanie do otwarcia minęła zaledwie doba.

Co zmieni się po otwarciu nowego odcinka?

– Na pewno zmniejszy się ruch na drodze wojewódzkiej 917 z Grodziska przez Milanówek i Brwinów, częściowo znikną też korki na drodze 718 z Pruszkowa do Borzęcina Dużego – ocenia prezes Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji SISKOM Jan Jakiel. – Część osób będzie też chciała zjechać tu z drogi krajowej nr 2, by ominąć korki w Błoniu. Problemy mogą pojawić się w Grodzisku na skręcie w lewo do Błonia – sygnalizuje ekspert.

Grodzisk Mazowiecki prawdopodobnie jest ostatnim miastem, do którego dojedziemy z Warszawy podczas mistrzostw Euro 2012. Na środkowym odcinku toczą się wciąż prace.

– Na 99 proc. odcinek ten będzie nieprzejezdny – mówi  Jan Jakiel. – Prace idą szybko, ale nie będzie można wpuścić samochodów od razu po położeniu asfaltu.

Objazd przez Łowicz

Pojawiły się więc propozycje objazdu odcinka „C". Na węźle Grodzisk Mazowiecki kibice będą więc musieli skręcić w drogę krajową nr 2, dojechać nią do Łowicza, a następnie pojechać DK nr 70 w kierunku Skierniewic. Na autostradę wjedziemy z powrotem na odcinku „B", który do Euro 2012 powinien zostać już oddany.

91 km autostrady A2 ze Strykowa pod Łodzią do Konotopy pod Warszawą jest priorytetem na Euro 2012. Po jej otwarciu 480 km ze Świecka na granicy z Niemcami do Warszawy pokonamy w pięć godzin.

Łączny koszt inwestycji to ponad 3,6 mld zł. Budowę skomplikował m.in. konflikt z chińskim wykonawcą Covekiem i kłopoty z płatnościami.

Koniec prac na odcinku z Grodziska do granic Mazowsza przewidziano na 15 października, choć wykonawca walczy z czasem, by droga była przejezdna na Euro.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane