Wawer walczy o „521”

Ratusz chce zlikwidować popularne połączenie autobusowe Falenicy z centrum i zmusić pasażerów do przesiadek. Ci rozważają pikietę pod ratuszem w obronie linii.

autor: Radek Pasterski

źródło: Fotorzepa

+zobacz więcej

Zaproponowany przez Zarząd Transportu Miejskiego projekt zmian komunikacyjnych w Wawrze, Wesołej i i Rembertowie, który ma wejść w życie pod koniec roku, budzi ogromne kontrowersje. W piątek o godz. 16 odbędzie się w tej sprawie spotkanie z mieszkańcami w Urzędzie Dzielnicy Wawer przy ul. Żegańskiej.

521? Nie oddamy

Pasażerów z Wawra najbardziej irytuje plan likwidacji linii 521, czyli bezpośredniego połączenia Falenicy z centrum. Autobusy kursują dziś ul. Patriotów, Płowiecką i Grochowską do ronda Wiatraczna, a stąd jadą przez most Poniatowskiego, Al. Jerozolimskie, pl. Zawiszy i Narutowicza do Szczęśliwickiej i Dickensa na Ochocie. ZTM chce puścić autobusy z Falenicy tylko do ronda Wiatraczna pod numerem 113. Dalej pasażerowie mają się przesiadać do tramwajów jadących do centrum, np. 9 czy 24.

– Cały Wawer wisi na linii 521. Na pewno nie damy jej sobie zabrać – mówi wiceprzewodnicząca Rady Dzielnicy Wawer Joanna Waligóra.
– Przesiadki z autobusu do tramwaju na rondzie Wiatraczna? Bzdura. Będą kłopotliwe dla starszych ludzi.
– Kasowanie “521”, jedynej przyspieszonej linii na południe Wawra, to skandal. Pociągi SKM i Kolei Mazowieckich zawodzą, szczególnie zimą. Ten autobus to dla mieszkańców jedyna gwarancja dotarcia do pracy na czas – pisze  na Facebooku Jakub Rosiński.

W tym kontekście gorąco zapowiada się piątkowe spotkanie z mieszkańcami. Planowana likwidacja linii 521 zdominowała też wczorajszy chat internetowy zorganizowany dla pasażerów z Wawra przez ZTM. Władze Wawra zapowiadają interwencję w Radzie Warszawy. Mieszkańcy planują zaś pikietę pod ratuszem na pl. Bankowym.

Linia 521 – wcześniej pospieszna „C” – jeździła na tej trasie od 60 lat. ZTM przekonuje jednak, że autobusy nie powinny dublować SKM, której tabor i częstotliwość kursowania poprawiają się z roku na rok. Urzędnicy potrzebują autobusów dla linii zastępczych na czas budowy metra. Zamiast „521” proponują dojazd do stacji PKP i tramwajów na Pradze.

Żegnajcie, długie linie

– Linia 521 doskonale się sprawdza, ale tylko dzisiaj – twierdzi rzecznik ZTM Andrzej Skwarek. –W związku z budową drugiej linii metra Świętokrzyska i Praga będą rozkopane. Linie kursujące z jednego krańca miasta na drugi przez centrum nie mają racji bytu.

Według ZTM pociągi SKM i Kolei Mazowieckich kursujące linią otwocką mają mieć od nowego rozkładu większą częstotliwość kursowania niż „521”.

Dodaj swoją opinię