Kasyno tylko w hotelu

Grom hazardowym będzie się można oddawać w stolicy tylko w pięciogwiazdkowych hotelach – ustalił ratusz.

– Hanna Gronkiewicz-Waltz jest zagorzałym wrogiem hazardu. Według niej, to nałóg jeszcze bardziej wyniszczający niż alkoholizm. Nie zamierza zatem ułatwiać lokalizacji w stolicy kolejnych miejsc do gry w karty, ruletkę czy na automatach – mówią bliscy współpracownicy pani prezydent.

Zarząd miasta przyjął wczoraj wewnętrzne wytyczne, jakimi zamierza się kierować, opiniując kolejne wnioski o lokalizację kasyn. – Prezydent uznała, że nowe kasyna mogą powstawać tylko i wyłącznie w najdroższych, pięciogwiazdkowych hotelach – mówi nam Marcin Ochmański z biura prasowego ratusza.

Skąd takie ograniczenie?

– Chodzi o to, by chronić osoby niepełnoletnie przed dostępem do automatów. Do kasyna w najdroższym hotelu nie wejdzie osoba niepełnoletnia. Każdy musi tam okazać dowód tożsamości. Istnieje jakaś kontrola, inaczej niż w salonach w wolno stojących budynkach – wyjaśnia Ochmański.

Według przepisów, samorząd wydaje tylko opinię o lokalizacji przybytków rozrywki. Ostatecznej koncesji na prowadzenie lokalu udziela Ministerstwo Finansów. Zazwyczaj jednak uwzględnia ocenę prezydenta i rady miasta.

Dziś w Warszawie funkcjonuje siedem kasyn. I więcej na razie nie będzie. Limit wyznacza Rada Warszawy i do końca kadencji nie przewiduje zwiększania obecnej liczby.

Nowa koncesja może więc być wydana tylko wtedy, gdy któryś z obecnych lokali np. zbankrutuje lub zrezygnuje z przedłużenia zezwolenia.

– Na razie tylko jedno kasyno z tych siedmiu – w hotelu Marriott – wystąpiło o przedłużenie koncesji – informuje Joanna Tymińska, dyrektor miejskiego Biura Działalności Gospodarczej i Zezwoleń. – Wygasa ona w listopadzie przyszłego roku.

Dla Casinos Poland w hotelu Hyatt termin koncesji upływa już we wrześniu, a Casino Olimpic w Hotelu Hilton – w październiku tego roku. Ratusz jednak dotąd nie otrzymał wniosku o opinię w sprawie dalszej lokalizacji. Nie oznacza to jednak, że tych kasyn nie będzie. Resort finansów co prawda ma na wydanie koncesji pół roku, ale zdarza się, że decyzja zapada dosłownie w ostatniej chwili.

Zgodnie z nową ustawą antyhazardową mają przestać istnieć tzw. salony gier. W Warszawie jest ich obecnie 15. Ale – jak się okazuje – szybko z mapy miasta nie znikną, bo ich właściciele zazwyczaj mają wieloletnie zezwolenia na prowadzenie lokali. Najdłużej – aż do 2016 roku – będzie funkcjonował salon właśnie w Hiltonie i przy ul. Targowej 32 – mają zezwolenia do 2016 roku.