Modlińska z torami dla tramwaju donikąd?
Trwająca przebudowa węzła Trasy Toruńskiej z Modlińską nie uwzględnia tramwaju na Tarchomin. A kilometr dalej miasto buduje... wiadukt dla tramwajów.
Trasę Toruńską wraz z węzłem z Modlińską przebudowuje (bez uwzględnienia planowanej prostopadłej linii tramwajowej) Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Za przebudowę Modlińskiej nad Kanałem Żerańskim (z nowym wiaduktem dla tramwaju) odpowiada Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych.
Istnieje ryzyko, że nowe „ślimaki” Trasy Toruńskiej zablokują w przyszłości wyjazd tramwajów z dzisiejszej pętli Żerań FSO do powstającego dla nich wiaduktu na Modlińskiej. Brak koordynacji wyszedł na jaw podczas środowego spotkania w Urzędzie Dzielnicy Białołęka. Od razu wywołał też gorącą dyskusję na forum www.skyscrapercity.com.
– O planach budowy linii tramwajowej wzdłuż Modlińskiej wiadomo od 2006 roku. A przecież wtedy też GDDKiA zaczęła projektować swój węzeł – mówi Wojciech Tumasz ze Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji.Podczas środowego spotkania Izabela Gubała z GDDKiA tłumaczyła, że nie da się uwzględnić przejścia pod wiaduktami dla torów tramwajowych, jeśli miasto nie ma żadnego projektu.
Wczoraj wykonawca przebudowy Trasy Toruńskiej próbował łagodzić tę wypowiedź.– Nie znam założeń projektowych dla tej linii tramwajowej. Nie widzę jednak problemu z podłączeniem w przyszłości nowego toru do pętli Żerań FSO – mówi dyrektor budowy Krzysztof Wyszyński z J&P Avax.
Przyszła linia tramwajowa będzie kolidować m.in. ze „ślimakiem“ do wjazdu z Modlińskiej – od strony Tarchomina – na most Grota-Roweckiego w kierunku centrum. Według dyrektora Wyszyńskiego, być może w tym miejscu będzie musiała stanąć sygnalizacja.
Ratusz planuje zbudować linię tramwajową dopiero w latach 2014 – 2015. Odkładanie inwestycji tłumaczy zaś tym, że to GDDKiA opóźnia rozpoczęcie prac na węźle Trasy Toruńskiej z Modlińską.
Za brak wytycznych do projektu odpowiadają co najmniej trzy instytucje: Tramwaje Warszawskie prezesa Krzysztofa Karosa, Biuro Drogownictwa i Komunikacji dyrektora Mieczysława Reksnisa i Biuro Koordynacji kierowane przez Wiesława Witka. Te trzy podmioty nadzoruje wiceprezydent Jacek Wojciechowicz.
– Jeśli miastu i GDDKiA będzie zależało, te inwestycje można jeszcze pogodzić – twierdzi Tumasz.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.